Sołacz: jenot utknął w świetliku domu
Nietypową interwencję mają na swoim koncie funkcjonariusze straży miejskiej pracujący w Eko Patrolu. W świetliku jednego z domów na poznańskim Sołaczu utknął... jenot, któremu pomogli uwolnić się z pułapki.
Do zdarzenia doszło na terenie poznańskiego Sołacza. Strażników miejskich wezwano do jednego z domów. Zgłaszający tłumaczyli, że w świetliku budynku znajduje się jakieś zwierzę, które nie może się z niego wydostać.
Do akcji ruszył Eko Patrol, który przeważnie interweniuje w sprawie bezpańskich psów, kotów czy rannych ptaków. Ale nie tym razem. - Funkcjonariusze nie zastali jednak psa, czy kota, a jenota. Jenot to drapieżny ssak z rodziny psowatych, żyjący głównie w lasach. Zwierzę to, podobne do szopa i lisa, prowadzi nocny tryb życia, a w dzień się chowa - tym razem tak się schował, że nie mógł się samodzielnie wydostać - wyjaśniają strażnicy miejscy.
Zwierzaka szybko uwolniono. Nie miał żadnych obrażeń - przewieziono go więc bezpiecznie do lasu i tam wypuszczono.