Peja wsparł kiermasz małej Asi. "Łzy same się pojawiają"
Kiermasz organizowany przez 8-letnią Asię wsparło wielu mieszkańców Poznania, także tych najbardziej znanych. Na osiedlu Batorego pojawił się m.in. raper Peja, który nie ukrywał swojego wzruszenia postawą dziewczynki.
Niespełna 40-letni raper przeznaczył na sprzedaż m.in. związane z jego twórczością gadżety i odzież. - Podjęliśmy z małżonką decyzję, że możemy od rana wygospodarować trochę czasu. Myślałem, ze potrafię sobie wyobrazić skalę akcji, ale gdy się tutaj pojawiłem, to odjęło mi mowę. Dlatego wszystkie wywiady są "jąkające" i nie ma pewności siebie, bo jest to coś, co jeszcze długo będę "przerabiał". Czuję adrenalinę, dobrą energię i coś takiego, co powinno czuć się podczas obcowania z innymi ludźmi - mówił Peja w rozmowie z reporterką telewizji WTK.
Pochodzący z Jeżyc muzyk nie ukrywał swojego wzruszenia i podziwu dla 8-latki. - Nie będę mówić o jakimś obowiązku czy chęci pomagania, bo to jest oczywiste. Nie chcę tez wychodzić na super altruistę. Bez lokalnych mediów to wydarzenie nie miałoby takiej skali. Wielki szacunek dla tej dziewczynki, bo łzy same się pojawiają. nawet ja czuję, że jestem naprawdę "zmiękczony" - przyznał.
Dokładny wynik zbiórki nie jest jeszcze znany. W samym internecie (wspomóc chorą matkę Asi można tutaj) wpłacono ponad 30 tysięcy złotych.
Najpopularniejsze komentarze