Reklama
Reklama

Rezerwowi siłą Lecha. "Dają trenerowi do myślenia"

fot. Roger Gorączniak
fot. Roger Gorączniak

Zwycięstwo nad Piastem Gliwice zapewnili Lechowi Poznań gracze wprowadzeni na boisko z ławki rezerwowych. Trener Jan Urban jest zadowolony z postawy dublerów i przyznaje, że walczą oni o miejsce w pierwszym składzie.

O wyniku spotkania przesądziły trafienia Dariusza Formella i Macieja Gajosa. - Po ostatnich spotkaniach cieszy, że zwodnicy, którzy wchodzą ze zmian dają coś drużynie. To niesamowicie ważne, bo dają do myślenia również trenerowi - komentował trener Jan Urban.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

W spotkaniu z Cracovią (wygranym przez Lecha 2:1) bramkę zdobył wprowadzony z ławki Marcin Robak, a w konfrontacji z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza personalne roszady nieco poprawiły grę zespołu. To istotne, bo chociażby w poprzednim sezonie rezerwowi nie zawsze byli w stanie odmienić losy spotkania.

O pełne zaufanie Jana Urbana wciąż walczy Maciej Gajos. Szkoleniowiec nie zawsze stawia na pomocnika od pierwszej minuty. W niedzielę pokazał, że drzemie w nim spory potencjał. - Wiemy jaki jest Maciek. Grając w ten sposób przy wejściu z ławki rezerwowych walczy się o miejsce w podstawowym składzie - krótko podsumował trener.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
16.00 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro