Remont Dąbrowskiego: mieszkańcy Długosza nie chcą objazdu na ich ulicy
Do naszej redakcji docierają sygnały od mieszkańców ulicy Długosza, którzy nie chcą, by objazd zamkniętego fragmentu ulicy Dąbrowskiego odbywał się pod ich oknami. Miasto podkreśla, że to najlepsze rozwiązanie i nie wycofuje się ze swoich planów.
We wtorek wprowadzone zostaną zmiany w organizacji ruchu na ulicy Dąbrowskiego. Do 3 września wykonawca przebudowy ulicy będzie tu przeprowadzać najważniejsze prace. W tym czasie wyłączona z ruchu zostanie wschodnia część skrzyżowania Dąbrowskiego/Przybyszewskiego/Żeromskiego. Samochody będą kierowane na ulicę Długosza, którą dojadą do Szamarzewskiego i następnie do Przybyszewskiego.
- Rozumiem, że remont ulicy Dąbrowskiego jest potrzebny, ale po pierwsze trwa on zdecydowanie za długo. Ciekawe czy po tym wszystkim ktoś zainteresuje się biedną ulicą Długosza, przez którą już teraz przejeżdżają autobusy i TIRy, po których powstają nierówności i dziury. Jest ona obecnie jednokierunkową ulicą, ale ma ona zostać ulicą dwukierunkową. Nie wiem czy na tej ulicy kiedykolwiek był jakiś urzędnik, ale z tego pomysłu wynika, że chyba nie. Jest to ulica wąska gdzie trudno się minąć dwóm samochodom osobowym, a co będzie jak dojdzie do minięcia się TIRa i autobusu - pyta Anna. - Ja sobie tego nie wyobrażam. A dodatkowo znaki oznaczają zakaz zatrzymywania. To jest jakiś absurd. Płacimy co miesiąc za strefę parkowania, a teraz jeszcze ma być wprowadzony zakaz zatrzymywania się bo pojazdy się nie miną - dodaje.
Mieszkańcy skarżą się, że po wprowadzeniu zmian nie będą mieli gdzie parkować. - Rozsądniej byłoby zostawić ulicę Długosza jako jednokierunkową, a pojazdy w drugą stronę puścić ulicą Polną. Będzie to sprawiedliwe dla obu ulic. Ulica Polna jest o wiele szerszą ulicą - przyznaje Anna.
W tej samej sprawie napisał do nas Andrzej. - ZDM robi z naszej ulicy ponownie dwukierunkową oraz ponownie tyczy tutaj objazd. Taka sytuacja już miała miejsce przed wprowadzeniem jednego kierunku. Proszę spytać ZDM i Miejskiego Inżyniera Ruchu ile maili otrzymał ze zdjęciami połamanych lusterek. Teraz ma się to powtarzać? Zapewne odpowiedzą, że wprowadzili zakaz parkowania po jednej stronie. To jest rozwiązanie? A gdzie mieszkańcy mają parkować? Mamy jakąś alternatywę? Dlaczego nie pozostawiono tak jak jest jednego kierunku, a objazdu nie poprowadzono np. Polną. Dlaczego takich spraw nigdy nie konsultuje się z mieszkańcami. Dlaczego głosu mieszkańców nie bierze się pod uwagę? Co my mieszkańcy okolic remontowanej Dąbrowskiego otrzymamy w zamian za te przeciągające się utrudnienia oraz urwane lusterka - pyta.
Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu przyznaje, że wyznaczenie objazdu przez ulicę Długosza to najlepsza opcja. - Od wtorku ulica Długosza ponownie będzie dwukierunkowa i będzie służyła jako pomocniczy element układanki związanej z objazdami. Zdajemy sobie sprawę, że część kierowców pojedzie ulicą Polną. Największą bolączką tego rozwiązania jest spory ruch na skrzyżowaniu ulic Szamarzewskiego i Przybyszewskiego. Zdajemy sobie sprawę, że niezbędne będzie tu wsparcie policji - mówi.