Nietypowe "strefy kibica" w Poznaniu
Niedzielny mecz Polaków przyciągnął przed telewizory miliony widzów. W Poznaniu nie ma oficjalnej strefy kibica, ale to nie zniechęciło mieszkańców do wspólnego oglądania zmagań z Irlandią Północną. I to pod gołym niebem.
1:0 - takim wynikiem zakończyło się się spotkanie Polska - Irlandia Północna w ramach EURO 2016 we Francji. To historyczne zwycięstwo naszej reprezentacji na Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej, a to dodatkowo podsyca nadzieje.
Jak poznaniacy oglądali niedzielny mecz? Wielu kibiców pojawiło się w ogródkach gastronomicznych na Starym Rynku. - Są rezerwacje, są klienci. Ludzie nawet stoją za ogródkiem i oglądają mecze. My się też cieszymy, bo korzystamy. Mamy duże napiwki - mówi Artur Białoszański z Pod Pręgierzem Cafe and Lunch. Niektórzy skorzystali z propozycji np. Brzegu Wschodniego, gdzie mecz był wyświetlany z rzutnika, a kibice siedzieli na plażowych leżakach.
Niektórzy postawili jednak na kreatywność. Na Grunwaldzie powstała strefa kibica nie tylko z telewizorem, ale też z atrakcjami dla maluchów - m.in. malowaniem twarzy. Podobne rozwiązanie pojawiło się na os. Orła Białego.
Najpopularniejsze komentarze