Zamówił hot doga, rzucił nim w sprzedawczynię, a następnie groził jej bronią
22-letni mieszkaniec Leszna pojawił się kilka dni temu na stacji benzynowej i zamówił hot doga. W trakcie oczekiwania na realizację zamówienia mężczyzna wulgarnie odnosił się do sprzedawczyni, następnie rzucił w kobietę zamówionym hot dogiem, a wychodząc celował do niej z broni. Mężczyzna został szybko zidentyfikowany i zatrzymany przez policję.
Kilka dni temu na leszczyńską policję zgłosiła się młoda kobieta, która jest zatrudniona na jednej z leszczyńskich stacji benzynowych - Kobieta relacjonowała, że po godzinie 3.30 do sklepu weszło dwóch mężczyzn na zakupy. Z ich zachowania wynikało, że są nietrzeźwi. Jeden z mężczyzn zamówił hot-doga. Jednak w trakcie oczekiwania na realizację zamówienia klient stał się nieuprzejmy i wulgarny. Po otrzymaniu zamówionego jedzenia, rzucił nim w obsługującą go kobietę. Wychodząc ze sklepu, wyjął z kieszeni kurtki broń i wycelował nią w pracownicę, symulując sygnał oddawanego strzału - relacjonuje Monika Żymełka z miejscowej policji.
Policjanci natychmiast podjęli działania, zabezpieczyli nagrania z monitoringu zainstalowanego na stacji benzynowej i jeszcze tego samego dnia ujęli podejrzanego mężczyznę -To 22-letni mieszkaniec Leszna. Podczas przeszukania miejsc zajmowanych przez podejrzanego funkcjonariusze znaleźli pistolet pneumatyczny strzelający stalowymi kulkami - dodaje Żymełka. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do poszkodowanej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności.
Najpopularniejsze komentarze