Łukasz Trałka: Zagraliśmy niezły mecz. Legia zdobyła gola po naszym błędzie
Łukasz Trałka nie ukrywał, że piątkowa porażka z Legią Warszawa była dla niego szczególnie bolesna. - Zagraliśmy niezły mecz. Legia zdobyła bramkę po naszych błędach - mówił kapitan Lecha Poznań.
Zwycięskiego gola zdobył Aleksandar Prijović. Chwilę wcześniej Michał Pazdan zabrał w środku pola piłkę Abdulowi Azizowi Tettehowi. - Porażka boli. Gdy zagramy kiepsko, nie stwarzamy sobie sytuacji i po prostu jesteśmy słabsi, to znoszenie tej porażki może nie przychodzi łatwiej, ale można to jeszcze zrozumieć. W tym przypadku zagraliśmy niezły mecz. Szkoda sytuacji, w której Legia zdobyła bramkę, bo powstała ona po naszych błędach - komentował Trałka w rozmowie z Lech TV.
Kapitan Kolejorza podkreślał, że zespół był dobrze przygotowany do meczu pod względem mentalnym. Liczy również na rewanż w finale Pucharu Polski. - Nie przyjechaliśmy tutaj poddenerwowani czy pewni tego, że nas zleją i nie mamy szans. Gramy z Legią jak równy z równym. Na Narodowym też tak będzie i chciałbym podnieść ten puchar - zapowiedział.
Trałka nie ukrywa, że piątkowa porażka przekreśliła marzenia o tytule. - Nie ma co się oszukiwać: 11 punktów różnicy na tym etapie oznacza, że nie liczymy się już w tej walce. Mamy jednak swoje cele i to ważne: możemy zdobyć Puchar Polski,w naszym zasięgu jest również podium ekstraklasy - stwierdził.