Cegły zamiast papierosów: policja rozbiła gang przemytników
Zorganizowana grupa przestępcza trudniąca się przemytem zalegalizowała transport 160 milionów sztuk papierosów na Ukrainę. W rzeczywistości przez granicę przejechały cegły, a zgłoszony towar pozostał w Polsce. Skarb Państwa został narażony na 110 milionów złotych straty.
Papierosy pochodziły z Włoch i miały trafić na Ukrainę. - Transporty trafiały na wschodnią granicę i tu preparowane były dokumenty potwierdzające ich eksport na Ukrainę. W rzeczywistości papierosy jednak nie trafiły na wschód, a w 12 tirach były cegły - relacjonuje kom. Agnieszka Hamelusz z Centralnego Biura Śledczego Policji.
Funkcjonariusze CBŚP, wraz z Izbą Celną i wywiadem skarbowym, od dawna pracowali nad sprawą wyprowadzania papierosów spod nadzoru celnego. - Najpierw zatrzymali obywatela Ukrainy, który był jednym z organizatorów przestępczego procederu. Kilka godzin później policjanci zatrzymali kolejne 4 osoby, które brały udział w tym procederze. Wśród nich znalazła się kobieta - stwierdził Hamelusz.
Przy zatrzymanych zabezpieczono prawie 35 tys. euro, ponad 7 tys. dolarów i ponad 131 tys. zł. Uprawiany przez nich proceder naraził Skarb Państwa na 100 milionów złotych straty. Postawione zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień, wyłudzenia poświadczenia nieprawdy, przestępstw przeciwko dokumentom i naruszenia przepisów z kodeksu karno-skarbowego.