Poznański strażak uratował życie mężczyzny
Dodano poniedziałek, 4.04.2016 r., godz. 20.00
Kamil Skarżyński z OSP Poznań-Głuszyna spędzał tegoroczną Wielkanoc w Karpaczu. W poniedziałek wielkanocny był świadkiem omdlenia jednego z turystów. Poznański strażak natychmiast rozpoczął reanimację i doprowadził do przywrócenia funkcji życiowych.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wielkanocny w pobliżu Świątyni Wang -Ja go zauważyłem po kilku sekundach od upadku na ziemię. Podszedłem do niego i zgrupowania wokół niego. Jego żona stwierdziła że spadek cukru, ktoś mu chciał dać oscypka na siłę. Przełożyłem go na plecy, szybkie ABC plus tętno, uciski bez wdechów, wyznaczenie osób do poszczególnych zadań. RKO trwało maksymalnie 4 minuty. Po defibrylacji odzyskał funkcje życiowe i przed przyjazdem ZRM odzyskał przytomność nawet. Jak usłyszałem skąd jedzie pogotowie to zadzwoniłem na 998, chodziło mi tylko o jak najszybszą profesjonalną pomoc z odpowiednim sprzętem - relacjonuje na łamach portalu strazacki.pl druh Kamil Skarżyński z OSP Poznań-Głuszyna.