Poważna przebudowa drużyny w Lechu Poznań? "Nie możemy tak zakończyć sezonu"
Dodano piątek, 4.03.2016 r., godz. 12.28
- Brak punktów z Podbeskidziem i Jagiellonią skomplikował nasze plany - przyznał prezes Lecha Poznań, Karol Klimczak. Dodał, że drużyna musi skończyć sezon w znacznie lepszym stylu niż obecny, inaczej czeka ją poważna przebudowa.
Sternik Kolejorza udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Wyjaśniał w nim m.in. przyczyny kryzysu, jaki dopadł zespół po mistrzowskim sezonie. Jego zdaniem to wina zbyt dużej liczby spotkań - jesienią Lech rozegrał ich aż 38. - Żaden polski klub nie jest do takiej dawki przygotowany - stwierdził prezes.
Zdaniem Klimczaka Kolejorza dobrze przygotował się do boju o Ligę Mistrzów. - Wiem, że po tym kryzysie, po 16. miejscu zabrzmi to jak herezja, ale uważam, że gdybyśmy nie trafili na FC Basel, który był zdecydowanie najsilniejszym przeciwnikiem, to mielibyśmy wielką szansę na fazę grupową - mówił.
Wiosnę mistrz rozpoczął od wygranej, ale potem przyszły dwie z rzędu porażki. - Ten sezon to prawdziwy rollercoaster emocjonalny, ale nie możemy go zakończyć w takim stylu, w jakim gramy obecnie, bo wtedy czeka nas poważna przebudowa drużyny - zapowiedział Klimczak.
Mimo sporej straty do miejsc gwarantujących grę w europie, cele Kolejorza się nie zmieniają. - Puchary są celem minimum - przyznał prezes.