Słoń Yzik z poznańskiego ZOO przeprowadza się do Włoch. Będzie pożegnanie
12-letni słoń Yzik, młodszy brat znanego Ninio, wyprowadza się z Poznania. W najbliższych tygodniach zostanie przetransportowany do Parku Safari we Włoszech. Ogród zoologiczny organizuje pożegnanie, które odbędzie się w najbliższą sobotę.
W poznańskim ZOO obecnie mieszka 5 słoni - dwa samce oraz trzy samice. Panowie to bracia - Ninio (znany głównie z tego, że został nazwany gejem przez radnego PiS Michała Grzesia) i Yzik. Przyjechali do Nowego ZOO w 2009 roku. - W przypadku Ninio od początku wiedzieliśmy, że zostanie z nami. Yzik trafił do nas natomiast na odchowanie. Teraz nadchodzi czas, w którym się z nim pożegnamy - mówi Małgorzata Chodyła, rzeczniczka poznańskiego ZOO.
Yzik ma 12 lat i przeprowadzi się do Parku Safari w Fasano we Włoszech. W Poznaniu pozostanie więc Ninio z trzema samicami. - Dla stada jest to bardzo duża zmiana. To tak jak w rodzinie, gdy dziecko dorasta i wyfruwa z gniazda np. na studia. Do nowej sytuacji trzeba się przyzwyczaić i z pewnością będzie to praca na kilka miesięcy dla opiekunów naszych słoni - przyznaje Chodyła.
Nie jest wykluczone, że w przyszłości do Poznania przyjedzie nowa samica. - W stadzie powinien być bowiem tylko jeden samiec. Nasze samice mamami już raczej nie zostaną, ale jest problem z młodymi samicami, które mogłyby się rozmnażać. Myślę, że wszystkie ogrody zoologiczne w Europie chciałyby mieć taką samicę, ale po prostu ich brakuje. A odławianie zwierząt z natury jest sprzeczne z ideą ZOO.
Wiadomo, że transport Yzika odbędzie się w najbliższych tygodniach. - Zajmie się tym specjalistyczna firma z Holandii, która transportowała do nas wszystkie słonie. To specjaliści. Podróż będzie trwała 22 godziny, a z Yzikiem do Włoch pojadą jego opiekunowie, by przez kilka dni być z nim w nowym otoczeniu. Dodatkowo zabierają ze sobą ubrania opiekunów z naszego ZOO, by Yzik czuł ich zapach. Nie podamy kiedy dokładnie Yzik wyjedzie z Poznania, bo w momencie opuszczania ZOO musi tu panować całkowity spokój. Przy zwierzętach nie mogą się kręcić obce osoby - zaznacza.
Zanim jednak Yzik wyjedzie, odbędzie się jego wielkie pożegnanie. I to już w najbliższą sobotę - 5 marca. - Na wewnętrznym balkonie słoniarni, co godzinę o 10.15, 11.15 i 12.15 będą czekać opiekunowie słoni, opowiedzą i powspominają jak Yzik sobie radził ze starszym bratem i niekiedy nadopiekuńczą ciotką Lindą oraz dlaczego przewodniczka Kinga na tak wiele mu pozwala - informują pracownicy ZOO. - Aby pożegnanie było bardziej uroczyste, prosimy o przyniesienie prezentów dla Yzika - te jadalne (surowe marchewki, buraki, jabłka, banany) przyrządzimy i podamy mu na wewnętrznej biegalni podczas pierwszego spotkania o 10.15 - dodają.
Prezenty dla Yzika trzeba jednak dostarczyć do ZOO wcześniej - do najbliższego piątku można je zostawiać na portierni ogrodu od strony ulicy Krańcowej. Z okazji pożegnania Yzika ZOO uruchomi kolejkę kursującą po Nowym ZOO. Będzie można nią dojechać od głównego wejścia do słoniarni o 10.00, 11.00 i 12.00. Aby wziąć udział w pożegnaniu trzeba kupić bilet wstępu do ZOO - normalny kosztuje 15 złotych, a ulgowy 8 złotych. Oczywiście można też zwiedzić cały ogród.