Reklama
Reklama

Kilka kontuzji w Lechu Poznań. Nowy napastnik wyłączony z treningów

fot. Przemysław Szyszka/Lech Poznań/lechpoznan.pl
fot. Przemysław Szyszka/Lech Poznań/lechpoznan.pl

Po poniedziałkowym sparingu ze Slavią Praga sztab szkoleniowy Lecha Poznań może martwić się nie tylko przeciętną grą. We wtorkowym treningu z resztą zespołu nie ćwiczyło w sumie pięciu piłkarzy, a Nicki Bille Nielsen prawdopodobnie nie wróci już do zajęć podczas obozu w Hiszpanii.

Już wcześniej na uraz narzekał Darko Jevtić. Szwajcar od kilku dni trenuje indywidualnie, wkrótce powinien jednak dołączyć do swoich kolegów.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Jak informuje lechpoznan.pl, po spotkaniu ze Slavią na urazy narzekali Sisi, Vladimir Volkov, Łukasz Trałka i Nicki Bille Nielsen.

Volkov przeciążył mięsień, ale nic poważnego się nie stało i w ciągu dwóch dni powinien wznowić treningi. Indywidualnie pracuje Łukasz Trałka, który narzeka na stłuczenie łydki. Również w tym przypadku przerwa nie będzie długa.

Już w środę z kolegami powinien ćwiczyć Sisi. Hiszpański skrzydłowy miał indywidualne zajęcia na siłowni ze względu na stłuczony staw skokowy.

Najgorzej wygląda sytuacja Nickiego Bille. Duńczyk ma kłopoty z mięśniem przywodziciela. - Przez kolejne dni będziemy obserwować jak poważna jest ta kontuzja. Jeśli dolegliwości nie miną, to po powrocie do Poznania zrobimy badania, żeby ocenić czy doszło do naderwania czy naciągnięcia mięśnia - powiedział dr Paweł Cybulski, Lekarz Kolejorz. Dodał, że napastnik prawdopodobnie będzie wyłączony z treningów do końca zgrupowania. Drużyna wraca do Polski w piątek.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
32.40 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro