Reklama
Reklama

Nowe ZOO: "trening słoni to nie karmienie"

Nowa dyrektor poznańskiego ZOO chce, by w słoniarni odbywały się zajęcia dla zwiedzających, którzy mogliby dotknąć czy nakarmić słonia. W ostatnich dniach pomysł skrytykowali radny PiS Michał Grześ, a także były zastępca prezydenta Tomasz Kayser. ZOO wyjaśnia, że tu nie chodzi o karmienie słoni, a o ich trening, który zawsze odbywa się pod okiem pracownika.

Pod koniec ubiegłego roku funkcję dyrektora poznańskiego ZOO objęła Ewa Zgrabczyńska. Jednym z pomysłów na wprowadzenie nowości do ogrodu zoologicznego ma być obcowanie ze słoniami - zwiedzający mogliby dotknąć zwierzę i je nakarmić, oczywiście pod okiem pracownika ogrodu.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


W ostatnich dniach o tej koncepcji zrobiło się głośno. Najpierw skrytykował ją radny PiS Michał Grześ nazywając pomysł "debilizmem". Radny obawia się, że dojdzie do wypadku. W poniedziałek głos w tej sprawie zabrał były zastępca prezydenta Tomasz Kayser. - W ostatnich latach miałem okazję kilkakrotnie rozmawiać o słoniach z pracownikami ZOO (...). Zawsze wskazywano mi na potrzebę zachowania dużej ostrożności w kontakcie z tymi zwierzętami. Przy swojej masie sprawiają one wrażenie bardzo powolnych, jednak potrafią reagować błyskawicznie, a przy tym należą do zwierząt cechujących się dużą inteligencją. Ponadto, co ważne w kontekście pomysłu Pani Dyrektor, w naszym ZOO mamy słonie pochodzące z Afryki (bardziej nieprzewidywalne w zachowaniu w reakcji z człowiekiem) i wcześniej nieukładane do takiej formy kontaktu - napisał w liście otwartym do prezydenta Poznania.

ZOO postanowiło ustosunkować się do informacji, które pojawiają się w mediach. - Treningi słoni to nie karmienie słoni. Nasze słonie karmione są sianem (latem - zielonką), gałązkami z liśćmi, jabłkami, marchewkami, burakami itd. - kilkadziesiąt kilogramów dziennie. Słonie jedzą dwa razy dziennie w swoich boksach, każdy osobno. Suche bułki podawane podczas treningu to dla nich tylko nagroda, pozytywne wzmocnienie - zaznacza Małgorzata Chodyła, rzeczniczka ZOO. - Codzienny trening każdego słonia to konieczność, podczas treningu opiekunowie dokonują oceny ich stanu zdrowia oraz koniecznego codziennego zabiegu czyszczenia słoniowych stóp. Takie czynności chcemy pokazać odwiedzającym, by mieli okazję bliżej poznać te wspaniałe zwierzęta - dodaje.

Pracownicy ogrodu zapewniają, że taki trening dla zwiedzających jest bezpieczny. - Kontakt ze słoniami odbywa się w naszym ZOO zawsze w kontakcie chronionym, pomiędzy zwierzęciem a opiekunem zawsze znajduje się bariera. Trening słoni dostępny dla publiczności odbywa się przy pomocy specjalnej bramy treningowej - podkreśla Chodyła. - Trening słoni jest również treningiem dla naszej duszy i naszych emocji, by przemycić ideę ochrony niezwykłego piękna dzikiego, wymierającego gatunku - kończy.

Oto przykłady zajęć ze słoniami:

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
21.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro