Zaginięcie Ewy Tylman: Adam Z. zostaje w areszcie
W piątek poznański Sąd Okręgowego wydał decyzję w sprawie zażalenia na areszt zastosowany wobec Adama Z., któremu zarzuca się zabójstwo 26-letniej Ewy Tylman. Mężczyzna zostanie za kratami.
Zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym postawiono na początku grudnia Adamowi Z., koledze Ewy Tylman, który był z nią widziany jako ostatni 23 listopada nad ranem. - Zamiar bezpośredni to zamiar, który typuje sprawcę, który chce popełnić przestępstwo. Zamiar ewentualny jest wtedy, gdy osoba podejrzana przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i się na to godzi. Jest to zasadnicza różnica - tłumaczyła Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Adamowi Z. grozi od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Obecnie przebywa w areszcie. - Podstawową przesłanką zastosowania aresztu w tym przypadku była obawa surowej kary i powiązana z tym obawy co do ewentualnych możliwości utrudniania postępowania przez na przykład ukrycie się podejrzanego w związku z tym, że taka surowa kara na chwilę obecną grozi podejrzanemu - tłumaczył decyzję o zastosowaniu aresztu Łukasz Kalawski, wiceprezes Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto.
Dziś Sąd Okręgowy w Poznaniu będzie rozpatrywać zażalenie na decyzję o aresztowaniu Adama Z. Jak informuje Gazeta Wyborcza - uchylenia aresztu domaga się obrońca Z. Jego zdaniem dowody zebrane w sprawie nie uprawdopodabniają popełnienia zabójstwa przez mężczyznę.
Najpopularniejsze komentarze