Robak był operowany przez lekarza Legii Warszawa
Przeciągające się problemy ze zdrowiem spowodowały, że Marcin Robak zaczął szukać pomocy poza Poznaniem. Ostatecznie napastnik Lecha zdecydował się na zabieg u... klubowego lekarza Legii Warszawa.
Przypadek piłkarza Kolejorza opisują na łamach Przeglądu Sportowego autorzy bloga Ofensywni. Problemy Robaka ze zdrowiem zaczęły się w październiku 2014 roku. - Wcześniej rzadko kiedy na coś narzekałem. Zaczęło się od sparingu z Lechem w październiku, w którym pękła mi kość strzałkowa. To się za mną ciągnęło - powiedział zawodnik.
Choć wiosną napastnik rozegrał tylko siedem spotkań, Kolejorz zapłacił za niego 100 tysięcy euro. Wielkiego pożytku jednak z niego nie ma, bo Robak stracił niemal całą rundę jesienną. Pojawił się co prawda na boisku 12 razy, ale dwie bramki to rezultat znacznie odbiegający od oczekiwanego.
W końcu napastnik poprosił o możliwość leczenia poza klubem, a trener Jan Urban wyraził na to zgodę. Po wizytach w klinikach m.in. w Berlinie i na Śląsku, trafił w końcu pod opiekę Jacka Jaroszewskiego. Kilka dni temu Robak przeszedł operację. Od stycznia rozpocznie rehabilitację stawu skokowego, a do gry ma być zdolny w marcu.
Jacek Jaroszewski pochodzi z Poznania. Obecnie współpracuje z Legią, jest także członkiem sztabu reprezentacji Polski.