Ojciec Ewy Tylman na moście św. Rocha "Śmierć za śmierć!"
Eksperyment z udziałem Adama Z. przeniósł się na most św. Rocha, gdzie pojawił się ojciec Ewy Tylman. Chciał porozmawiać z zatrzymanym mężczyzną. Nie brakowało ostrych słów.
Na moście św. Rocha jest Krzysztof Czub z Telewizji WTK. - Kontynuowany jest tutaj eksperyment procesowy, w którym udział bierze Adam Z. Wiemy, że ma już postawione zarzuty, ale nie wiemy jakie. Nie zdradza tego prokuratura - tłumaczy.
Na moście pojawił się m.in. ojciec Ewy Tylman. Chciał porozmawiać z Adamem Z. Uniemożliwiła mu to policja. - Atmosfera tutaj jest bardzo gorąca - zaznacza Czub. Słychać to w głosie ojca kobiety. - Czemu nie wezwałeś taksówki ty skur****nu! Czemu nie odprowadziłeś mojego dziecka do domu ty łobuzie - krzyczał ojciec 26-latki do Adama Z. Usłyszeć można było także okrzyki ze strony gapiów "śmierć za śmierć!".
Mężczyzna, który jako ostatni widział Ewę Tylman, ostatecznie trafił do radiowozu, skąd odjechał z mostu św. Rocha. Wkrótce więcej informacji ma przekazać prokuratura. Przekażemy je na naszym portalu.
Najpopularniejsze komentarze