18-latek podejrzany o pobicie Syryjczyka nie trafi do aresztu
We wtorek w Sądzie Okręgowym odbyło się posiedzenie w sprawie zażalenia prokuratury na decyzję o nieumieszczaniu w areszcie 18-latka podejrzanego o brutalne pobicie Syryjczyka. Nastolatek pozostanie na wolności.
3 listopada w sąsiedztwie Starego Browaru doszło do brutalnego pobicia Syryjczyka, w którym uczestniczyło trzech napastników. W związku ze sprawą zatrzymano 18-letniego Patryka K. W chwili ataku na Syryjczyka był pijany. Kilka dni po zdarzeniu na policję zgłosił się drugi uczestnik zajścia. 13 listopada zatrzymano trzeciego mężczyznę.
Na początku listopada pisaliśmy, że prokuratura domagała się aresztowania zatrzymanego 18-latka, ale sąd wniosek odrzucił zgadzając się z argumentami obrońcy nastolatka. Zapowiedziano, że prokuratura będzie się od tej decyzji odwoływać.
Dziś w Sądzie Okręgowym odbyło się posiedzenie w sprawie zażalenia prokuratury na decyzję o nieumieszczaniu w areszcie 18-latka. - Sąd podzielił moje obrończe stanowisko procesowe i nie przychylił się do zażalenia prokuratury, które było całkowicie niezasadne - wyjaśnia adw. Mateusz Łątkowski, obrońca podejrzanego Patryka K.
Poznańska prokuratura chce się domagać 3 miesięcy więzienia dla 18-latka. Chłopak miałby też przez rok mieć ograniczoną wolność. W tym okresie miałby wykonywać prace społeczne. 18-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Zgodził się też na propozycję prokuratury. To sąd zdecyduje o ostatecznym wyroku dla Patryka K.
Najpopularniejsze komentarze