Pobicie Syryjczyka: zatrzymano trzeciego napastnika
Na poznańskim Sypniewie zatrzymano w piątek trzeciego mężczyznę, który brał udział w pobiciu Syryjczyka 3 listopada. To 31-latek. Został zatrzymany na ulicy. Tymczasem wiadomo, że prokuratura chce się domagać 3 miesięcy więzienia i roku ograniczenia wolności dla 18-latka, który brał udział w pobiciu.
3 listopada w sąsiedztwie Starego Browaru doszło do brutalnego pobicia Syryjczyka. W związku ze sprawą zatrzymano 18-letniego Patryka K. W chwili ataku na Syryjczyka był pijany. Kilka dni po zdarzeniu na policję zgłosił się drugi uczestnik zajścia. Dziś zatrzymano trzeciego mężczyznę. - Do zatrzymania doszło na poznańskim Sypniewie. 31-latek został zatrzymany na ulicy - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. - W tej chwili jest transportowany na komendę - dodaje.
Wiadomo już, że poznańska prokuratura chce się domagać 3 miesięcy więzienia dla 18-letniego sprawcy pobicia, którego zatrzymano tuż po zajściu. Chłopak miałby też przez rok mieć ograniczoną wolność. W tym okresie miałby wykonywać prace społeczne.
18-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Zgodził się też na propozycję prokuratury. - W tej chwili trwa postępowanie przygotowawcze i dopiero po jego zakończeniu poznamy ostateczną decyzję choćby w sprawie kary proponowanej dla mojego klienta - mówi Mateusz Łątkowski, obrońca podejrzanego Patryka K.
To sąd zdecyduje o wyroku dla 18-latka. Jeśli rzeczywiście nastolatek miałby wykonywać prace społeczne, sąd będzie decydować gdzie miałyby się odbywać. Pełnomocnik Syryjczyka chciałby, aby nastolatek pracował w ośrodku dla uchodźców.
Najpopularniejsze komentarze