Reklama
Reklama

Marcin Kamiński: gra z tyłu była kluczem

fot. Lech TV
fot. Lech TV

Marcin Kamiński notuje ostatnio dobrą serię. W spotkaniu ligowym zaliczył trafienie, a w czwartek popisał się podaniem, po którym padła rozstrzygająca bramka starcia Lecha Poznań z Fiorentiną. Po spotkaniu środkowy obrońca był zadowolony z postawy swojej i całego zespołu.

Kolejorz triumfował 2:1, zaskakując tym samym wszystkich obserwatorów. - Spotkanie było ciężkie i wszyscy od początku widzieli, że byliśmy głęboko ustawieni w defensywie i czekaliśmy na odpowiedni moment do wyprowadzenia kontrataku. To było dla nas kluczem, żeby konsekwentnie grać z tyłu i nie stracić bramki - komentował Kamiński w rozmowie z Lech TV

Wydaje się, że przełamanie nadeszło w idealnym momencie. Już w niedzielę Lech zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa. - To dla nas oczywiście klucz, żeby to zwycięstwo było momentem przełamania. Dobrze wiemy, że właśnie tego nam potrzeba - stwierdził stoper.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
9.30 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro