Wydział Historyczny UAM: brakuje nie tylko krzeseł
Nowy rok akademicki studenci Wydziału Historycznego UAM powinni rozpocząć w nowym budynku - Collegium Historicum na Morasku. Pojawiają się jednak problemy z wyposażeniem obiektu. Już w środę pisaliśmy, że część zajęć odwołano ze względu na brak krzeseł w salach. Ale nie jest to jedyny problem.
TUTAJ pisaliśmy o problemach z krzesłami w Collegium Historicum na Morasku. Okazuje się, że brak krzeseł w salach wykładowych nie jest jedynym kłopotem wydziału. Wykładowcy skarżą się, że nie mają do dyspozycji niezbędnego zaplecza multimedialnego. Konkretnie chodzi m.in. o komputery i rzutniki.
- Bez obrazków nie mogą za bardzo pracować archeolodzy i etnolodzy - mówi prof. Tadeusz Żuchowski, dyrektor Instytutu Historii Sztuki na Wydziale Historycznym UAM. Problemy pojawiają się także na kierunku Historia Sztuki - część zajęć mają na Morasku. - Dla nas jest to dosyć poważny problem ponieważ na Morasku odbywają się zajęcia I roku, mającego dużą liczebność - dodaje.
Sale z brakami mają być wyposażone najszybciej, jak to możliwe. Władze uczelni wyjaśniają, że winę za taki stan rzeczy ponosi firma zajmująca się wyposażaniem obiektu. Zapowiadają wyciągnięcie konsekwencji wobec firmy.