Jasmin Burić: brakuje nam szczęścia
Jasmin Burić był po meczu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza w kiepskim nastroju. Nic dziwnego, bo jego Lech Poznań przegrał z beniaminkiem 1:3. - Myślę, że brakuje nam szczęścia - stwierdził Bośniak.
Już po 45 minutach Kolejorz miał do odrobienia dwubramkową stratę. - Graliśmy bardzo słabo i pierwsza połowa kosztowała nas trzy punkty. Po przerwie było już zdecydowanie lepiej, mieliśmy kilka dobrych okazji. Myślę, że brakuje nam szczęścia. Tracimy proste bramki, a jak musimy strzelić, to jest nam o to trudno, piłka zawsze gdzieś się odbije i nie wpada do bramki - mówił Burić w rozmowie z Lech TV.
Mistrz Polski zapewnił sobie awans do fazy grupowej Ligi Europy, ale radość z tego faktu mąci fatalna postawa w rozgrywkach ligowych. Lechici mają problem z łączniem gry na dwóch frontach. - Myśleliśmy, że po awansie do grupy będzie nam lepiej szło w ekstraklasie, a nic się nie zmieniło. Każdy mecz gramy słabo i z tego powodu mamy tylko 4 punkty - powiedział bramkarz.