Lech sprzeda Linettego? Kierunkiem Belgia, Anglia, a może FC Basel?
Od kilku dni mówi się o możliwym transferze Karola Linettego. Najbardziej zdeterminowany w rywalizacji o środkowego pomocnika ma być Club Brugge. Wciąż nie jest jednak przesądzone gdzie (i czy w ogóle) odejdzie 20-letni piłkarz.
Lech Poznań negocjuje obecnie z Belgami, którzy skłonni są zapłacić przynajmniej 3 miliony euro. Na znaczny wzrost apanaży mógłby również liczyć sam Linetty. W Club Brugge reprezentant Polski powinien wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie. Jupiler League jest z pewnością lepszą areną do wypromowania się niż ekstraklasa. Osobna kwestia to poziom sportowy. Zawodnik i jego otoczenie muszą zadecydować czy przenosiny do wicemistrza Belgii będą korzystne dla jego rozwoju.
Tymczasem portal Weszlo.com informuje, że Linettym interesują się również FC Basel (niedawny rywal Lecha w eliminacji Ligi Mistrzów), angielskie Leicester City (gra tam Marcin Wasilewski) i któryś z klubów ukraińskich. Faworytem w wyścigu po podpis pomocnika pod kontraktem jest jednak klub z Brugii.
Oczywiście nie można wykluczyć, że Lech nie zdecyduje się na sprzedaż swojego zawodnika. Sprowadzenie Macieja Gajosa to jednak jasny sygnał, że klub przygotowuje się na ewentualne odejście Linettego. Z drugiej strony władze Kolejorza już wcześniej zapowiadały, że możliwe jest pozostanie 20-latka w Poznaniu. Wtedy przedłużyłby on ważny do końca tego sezonu kontrakt i odszedłby zimą lub po zakończeniu rozgrywek.