Kościelna: kolce "na lodożerców" wciąż niebezpieczne
9 września pisaliśmy o niebezpiecznych kolcach zamontowanych na budynku salonu samochodowego przy ulicy Kościelnej na Jeżycach. Stanowią zagrożenie dla osób przechodzących w pobliżu obiektu. Nadzór Budowlany wysłał już pismo z zaleceniem usunięcia kolców do właścicielki budynku, ale kolce jeszcze nie zniknęły.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o niebezpiecznych kolcach, które pojawiły się na budynku salonu samochodowego przy ulicy Kościelnej. Nasz czytelnik, który poinformował nas o sprawie podejrzewa, że ich zadaniem nie jest odstraszanie ptaków, a... osób kupujących lody w pobliskich lodziarniach (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Sprawą zainteresowaliśmy Nadzór Budowlany. Dziś jednak kolce wciąż "straszą" przechodniów. - Już w ubiegłym tygodniu skierowałem do właściciela tego budynku pismo wskazując na konieczność zapewnienie bezpieczeństwa osobom przechodzącym przy obiekcie. Zaleciłem usunięcie tej instalacji, ale nie podałem terminu, w którym ma to być zrobione - mówi Paweł Łukaszewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Liczyłem na zdrowy rozsądek właścicielki i dlatego odbyło się to w takiej formie - dodaje.
Prawdopodobnie dopiero w tym tygodniu do właścicielki budynku dotarł dokument z PINB. - Dam jej jeszcze trochę czasu na usunięcie instalacji. Jeśli jednak kolce nie znikną, będę musiał wszcząć postępowanie administracyjne. Wówczas wydany zostanie nakaz usunięcia instalacji z kolcami - kończy.