Prezydent z absolutorium, a radni na wakacjach
Platforma Obywatelska i Klub Prezydencki głosowały za udzieleniem absolutorium. Przeciwko była opozycja. Ostateczny wynik to zielone światło dla prezydenta Poznania.
Ostatecznie większość radnych pozytywnie oceniło wykonanie budżetu za ubiegły roku przez Ryszarda Grobelnego. Sam zainteresowany twierdził, że taki wynik wcale nie był dla niego zaskoczeniem, a sam siebie ocenia bardzo dobrze - Realizacja przebiegała prawidłowo. Udało nam się nam zrealizować ten budżet lepiej, niż zamierzaliśmy. Warto podkreślić, że dzięki tej realizacji mamy dobre możliwości rozwojowe na przyszłość - mówił po głosowaniu Ryszard Grobelny.
Zupełnie inną ocenę wystawiła prezydentowi Poznania opozycja. Zarówno radni Prawa i Sprawiedliwości jak i Sojuszu Lewicy Demokratycznej mieli sporo zastrzeżeń do pracy Grobelnego. Wskazywali między innymi na kiepską sprzedaż nieruchomości -Poznań jest w niezwykle trudnej sytuacji finansowej i ta sytuacja może spowodować, że w przyszłej perspektywie unijnej nie będziemy mieli środków na partycypację w wielkich projektach infrastrukturalnych - twierdzi Tomasz Lewandowski, radny SLD i kandydat na prezydenta Poznania.
Absolutorium dla Prezydenta to jedno z najważniejszych zadań przed wakacjami. Zatem po dzisiejszej sesji radni mogą już myśleć o letnim urlopie. Choć dziś radni deklarowali, że mandat to przede wszystkim obowiązki, bez względu na porę roku - W działalności radnego tak naprawdę nie ma pojęcia urlop. Mieszkańcy dzwonią zawsze i z ich punktu widzenia nie ma urlopu. I ja to rozumiem - mówi Mariusz Wiśniewski, radny PO.
Na urlopy wybierają się też miejscy urzędnicy. Te zaplanowali już w styczniu - Statystycznie rozkłada się mniej więcej po około 20% w danym miesiącu. Także nie ma mowy o zakłóceniu naszej pracy - mówi Piotr Izydorski z Biura Prasowego Urzędu Miasta. O wakacyjnym odpoczynku na razie w ogóle nie myślą radni osiedlowi. Dopiero przed nimi najcięższa praca czyli uchwalanie budżetu - Pracujemy takim cyklem, że my musimy do września przygotować budżet - wyjaśnia Paweł Sztando, radny osiedlowy.