Skąd się biorą małe kotki? "Ze śmietnika, schroniska, piwnicy"
W najbliższy weekend w Palmiarni Poznańskiej odbędzie się kolejna akcja adopcyjna, w trakcie której będzie można poznać kociaki znajdujące się pod opieką Fundacji Animalia. Niestety w tej chwili fundacyjne domy tymczasowe pękają w szwach. Znajduje się w nich około 30 kociąt. Potrzebne jest wsparcie finansowe, a najlepiej kochający dom.
Wiosna i lato to trudny czas dla fundacji zajmujących się bezpańskimi zwierzętami. Trudne chwile przeżywają także schroniska dla zwierząt. Ze względu na urlopy i wyjazdy, niektórzy postanawiają pozbyć się zwierząt po prostu wyrzucając je na ulice. Inni pozwalają swoim pupilom na beztroskie spacerowanie po ulicach, co może się skończyć np. pojawieniem się na świecie niechcianych szczeniaków lub kociąt.
Z problemem nadmiaru bezpańskich kociąt mierzy się obecnie Fundacja Animalia. - Mamy ich teraz pod opieką ponad 30, każdy dom tymczasowy ma ich co najmniej parkę, jak wiadomo większość maluszków jest do leczenia. Prawie każda historia to koci dramat, cudem odratowane, pielęgnowane i przygotowywane do adopcji, aby znaleźć swój szczęśliwy dom do końca życia - wyjaśniają wolontariusze fundacji.
Na Facebooku powstał specjalny profil, na którym umieszczane są informacje o kociakach szukających domu. Zbierane są tam również fundusze na leczenie i utrzymanie maluchów. - 5zł to mniej niż piwo w niejednym pubie, liczymy na Was - dodają. Akcję promuje plakat z wymownym hasłem "Skąd się biorą małe kotki? Ze śmietnika, ze schroniska, z piwnicy".
Ci, którzy osobiście chcą się zapoznać z kociakami, mogą w najbliższy weekend (sobota i niedziela) wybrać się do Palmiarni Poznańskiej. Odbędzie się tam kolejna akcja adopcyjna. Od 10.00 do 16.00 będzie można porozmawiać z wolontariuszami i zobaczyć na własne oczy kociaki czekające na dom.
Zobacz jak prezentują się kociaki potrzebujące pomocy: