Ciężarówki nie wjadą na estakadę? A jednak wjeżdżają!
W niedzielę, gdy kierowcy poruszający się trasą katowicką pierwszy raz mieli do czynienia z betonowymi zaporami przed wjazdem na estakadę, naczelnik poznańskiej drogówki zapowiadał, że szykany uniemożliwią wjazd ciężarówkom na konstrukcję. Ciężarówki wciąż jednak tędy jeżdżą.
- Dziękuję za miłe usprawnienie. W zeszłym tygodniu ruch był w miarę płynny, ale to co się dzisiaj dzieje... - mówił w poniedziałkowy poranek kierowca stojący w korku przed wjazdem na estakadę katowicką. - Absurd totalny - dodał motocyklista.
Szykany, a więc betonowe zapory, miały uniemożliwić kierowcom ciężarówek i autobusów wjazd na estakadę. - Jeśli wjedzie ktoś tutaj samochodem ciężarowym, to po prostu zablokuje drogę - mówił w niedzielę Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Dlatego tak ważną rzeczą jest informacja medialna w tym zakresie. Może się także okazać, że na początku, przy tych zwężonych łukach będzie występować spowolnienie ruchu. Jedno jest pewne, tym fragmentem drogi samochody ciężarowe już nie pojadą - dodał.
Jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Nasz czytelnik w poniedziałek uwiecznił na zdjęciu ciężarówkę, która... przejechała przez betonowe szykany na nitce w kierunku ronda Rataje. - Wnioskuję o ponowne rozważenie sensowności istnienia w tym miejscu zapór w obecnej formie - pisze.
Ryszard Fonżychowski ze stowarzyszenia Droga i Bezpieczeństwo uważa, że betonowe zapory dobrym rozwiązaniem nie są. - Nie powinno się stosować elementów betonowych, twardych, nieodkształcalnych z tego względu, że nie każdy kierowca będzie kierowcą doskonałym, aby nie uszkodzić sobie samochodu - mówi.
Zarząd Dróg Miejskich zapowiada, że szykany nie znikną - zostały postawione zgodnie z wytycznymi Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który nakazał zarządcy trasy ustawienie przed estakadą fizycznych ograniczeń uniemożliwiających poruszanie się ciężarówek w tym rejonie. - Alternatywa w tym momencie jest tylko jedna - wyjaśnia Tomasz Libich z ZDM. - Tą alternatywą jest korzystanie z objazdów i wyłączenie obiektu z eksploatacji - dodaje.
Najpopularniejsze komentarze