Trałka gotowy do gry, a występ Teodorczyka pod znakiem zapytania
Łukasz Trałka wrócił do treningów i jest gotowy do występu w poniedziałkowym spotkaniu Lecha Poznań z Zawiszą Bydgoszcz. Nadal pod dużym znakiem zapytania stoi występ w tym meczu Łukasza Teodorczyka.
Na ostatnich treningach z pełnymi obciążeniami trenował Łukasz Trałka, który zmagał się z bólem w kolanie. - Jest już dużo lepiej i jestem gotowy do gry w poniedziałkowym meczu z Zawiszą Bydgoszcz. Nie wydaje mi się, żeby rywale nie byli gotowi do gry po finale Pucharu Polski. Ostatnie spotkanie z Legią Warszawa grali bardzo dobrze i jestem pewien, że czeka nas ciężki mecz. Nie ma czasu na pomyłki i jedziemy do Bydgoszczy po trzy punkty - mówi w klubowej telewizji Łukasz Trałka z Lecha Poznań.
Natomiast Łukasz Teodorczyk nadal zmaga się z urazem mięśnia biodrowo-lędźwiowego i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania. - Decyzję w sprawie gry Łukasza podejmiemy w niedzielę tuż przed wyjazdem do Bydgoszczy - mówi trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak. Tradycyjnie sztab szkoleniowy musi ustawić zespół bez Jasmina Burica, Kebby Ceesaya, Vojo Ubiparipa i Manuela Arboledy.
Przypomnijmy, że spotkanie 2. kolejki Grupy Mistrzowskiej T-Mobile Ekstraklasy, Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań, odbędzie się w poniedziałek, 5 maja 2014 roku, o godz. 18.00, na Stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka przy ul. Gdańskiej 163 w Bydgoszczy.