Reklama
Reklama

Ślusarski ze łzami w oczach o odejściu z Lecha Poznań

fot. Michał Nadolski
fot. Michał Nadolski

- Lech zawsze będzie w moim sercu. Jedna kłótnia z trenerem nie będzie rzutować na moje emocje, które związane są z Kolejorzem od najmłodszych lat - mówił ze łzami w oczach po rozwiązaniu za porozumieniem stron kontraktu z Lechem Poznań napastnik Bartosz Ślusarski.

Zesłany do zespołu rezerw Lecha Poznań po tzw. "aferze jarocińskiej" napastnik Bartosz Ślusarski we wtorek za porozumieniem stron rozwiązał kończący się w czerwcu tego roku kontrakt z Kolejorzem. - W tej chwili emocje trochę opadły. Nie tak wyobrażałem sobie rozstanie z Lechem Poznań, ale tak musi być, gdyż nie było dobrego wyjścia z tej sytuacji. Lech zawsze będzie w moim sercu. Jedna kłótnia z trenerem nie będzie rzutować na moje emocje, które związane są z Kolejorzem od najmłodszych lat. Na zawsze zapamiętam debiut w Lechu, kiedy spełniły się moje chłopięce marzenia. Najlepiej wspominam jednak ostatni sezon. Zdobyliśmy wicemistrzostwo, a ja strzeliłem najwięcej bramek w drużynie. Zostały trzy dni okienka transferowego i rozwiązanie umowy za porozumieniem stron nie jest przypadkowe. Mam oferty z klubów ekstraklasowych i z Arki Gdynia. Niedługo będzie jasne, gdzie się przeniosę. Wszystkim Kibicom dziękuję za wszystko... W tej chwili tylko na tyle mnie stać - mówił ze łzami w oczach na antenie Lech TV po rozwiązaniu za porozumieniem stron kontraktu z Lechem Poznań napastnik Bartosz Ślusarski.

Przypomnijmy, że Ślusarski w zespole Lecha Poznań zadebiutował 5 marca 2000 roku w meczu z Zagłębiem Lubin. W sumie w barwach Kolejorza rozegrał blisko 190 spotkań i zdobył 41 bramek (przez kilka lat występował w innych drużynach).

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
11.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro