Kolejne bloki przy Inflanckiej na Ratajach?
Deweloper UWI chce wybudować kolejne bloki na terenie przy ulicy Inflanckiej, w pobliżu osiedla Zielony Taras. Na tym terenie zaplanowano budynki mieszkalne, ale plany UWI zakładają budowę dojazdu do nich na terenie... parkowym. Deweloper ma też inne plany - zakładające powstanie tu większej liczby bloków.
Na terenie przy ulicy Inflanckiej w 2011 roku powstały trzy bloki wybudowane przez dewelopera UWI. Pozwolenie na ich budowę wydano na trzy miesiące przed przyjęciem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego terenu, który zakłada tu... park. Teraz deweloper chce dalej tu inwestować.
- W grudniu 2013 roku skontaktował się ze mną deweloper UWI, by zaprezentować projekt zagospodarowania terenu przy ulicy Inflanckiej. Gdy projekt zobaczyłem, od razu powiedziałem, że jestem przeciwny tej koncepcji - mówi Adam Pawlik, przewodniczący RO Rataje. - Ale deweloper chciał się spotkać z radnymi osiedlowymi, więc mu to umożliwiłem - dodaje.
Spotkanie odbyło się w czwartek. UWI przyznał, że już wystąpił o pozwolenie na budowę dwóch bloków w pobliżu osiedla Zielony Taras. - Mają mieć po 80 mieszkań każdy - mówi Jacek Cenkiel, prezes UWI. Pojawił się jednak pewien problem z dojazdem do tych bloków. - Na tym terenie zaplanowano co prawda budownictwo mieszkaniowe, ale pojawia się problem z dojazdem. Deweloper zaproponował, że chce stworzyć drogę na terenie parkowym. Jeśli chcą dojazdu do swoich bloków, niech zmieszczą drogę na swojej działce - mówi Grzegorz Marciniak, radny osiedlowy z Rataj.
- Deweloper nas przekonuje, że ta droga będzie trasą dla rowerzystów i biegaczy. Ale to będzie ulica, po której będą jeździć samochody. Jesteśmy temu kategorycznie przeciwni - zaznacza Pawlik.
Ale nie tylko kwestia drogi budzi kontrowersje. W przypadku dwóch bloków już wystąpiono o pozwolenie na budowę. Okazuje się, że w kwestii zabudowy terenu większą liczbą bloków też coś się dzieje. - Złożyliśmy wniosek zgodnie z procedurą związaną z wprowadzeniem zmian w studium zagospodarowania przestrzennego. Zaproponowaliśmy dwa warianty - jeden zakłada budownictwo na tym terenie w większym stopniu, a drugi w mniejszym stopniu. Poddaliśmy to pod rozważanie radnych, ale to oni zdecydują co z tym zrobić - tłumaczy Cenkiel, prezes UWI. - Jeśli rada zachowa to jako teren zielony, wielkiej tragedii nie będzie. Będziemy się wtedy jednak domagali tego, by miasto urządziło tu teren zielony. Jesteśmy gotowi do rozmowy na ten temat z miastem. Bo przecież jeśli my na naszej działce zrobimy zieleń to obok nie może być chwastów, bo nasza praca pójdzie na marne - dodaje.
Już teraz na terenie przy Inflanckiej wycinano drzewa i krzewy. - Zrobiono tam po prostu porządek. Przez 10-15 lat ten teren tak zalegał i nikomu to nie przeszkadzało. Przeprowadzono prace porządkowe możliwe do wykonania bez uzyskania zgody ochrony środowiska - zaznacza prezes UWI.
Według Cenkiela warto rozważyć wprowadzenie na terenie przeznaczonym pod park bloków mieszkalnych. - Nie ma na tym terenie żadnych elementów wymagających ochrony przyrodniczej, poza tym funkcjonalnie ten teren nie pełni łącznika Rataj z Maltą bo na drodze jest Malta Dekor, która odcina dojście do Malty - kończy.
- Mamy czas do 14 lutego, by przygotować nasze stanowisko w sprawie zmian w studium zagospodarowania przestrzennego. Musimy więc działać sprawnie, by zmieścić się w tym terminie. Jesteśmy przeciwni tej koncepcji i takie stanowisko pewnie poddamy pod głosowanie na sesji RO Rataje - kończy Pawlik.
Najpopularniejsze komentarze