Pożar na Głogowskiej: strażacy uratowali psa z płonącego mieszkania
Już w sobotę wieczorem pisaliśmy o pożarze, do którego doszło w budynku przy ulicy Głogowskiej w Poznaniu. Dwie osoby podtruły się tutaj dymem. Mężczyźni próbowali uratować z płonącego mieszkania psa, ale ostatecznie udało się to dopiero strażakom.
Około godziny 19.00 w sobotę w kamienicy przy ulicy Głogowskiej doszło do pożaru. Informowaliśmy o tym już w sobotę wieczorem. Jak się jednak okazuje, strażacy nie tylko ugasili pożar, ale też uratowali życie czworonogowi znajdującemu się w płonącym mieszkaniu.
- Po dojeździe na miejscu zdarzenia zastano silne zadymienie na klatce schodowej - wyjaśniają strażacy na swojej stronie internetowej. - Na schodach przed mieszkaniem, w którym wybuchł pożar zastano trzech mężczyzn, którzy poinformowali ratowników o przebywającym w mieszkaniu psie rasy wyżeł. Przed przybyciem zastępów straży pożarnej kilkukrotnie bezskutecznie podejmowali próby wejścia do silnie zadymionego mieszkania celem ratowania czworonoga. Cała trójka posiadała widoczne ślady sadzy wokół ust i nosa co mogło świadczyć o zatruciu wziewnym. Mężczyzn natychmiast ewakuowano ze strefy zagrożenia, a przybyłe zastępy udzieliły im pierwszej pomocy, po czym przekazano ich przybyłemu na miejsce zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego - dodają.
W tym czasie strażacy przystąpili do akcji ratowania psa. - Ratownicy z JRG-2 podczas przeszukiwania zadymionych pomieszczeń odnaleźli przestraszonego psa ewakuując go ze strefy zagrożonej, a następnie przekazali wdzięcznemu właścicielowi - kończą.
Ostatecznie w zdarzeniu ucierpiały dwie osoby. Trafiły do szpitala.