Poznań: sprzedawała podrobione ubrania w sklepie... na hasło
Piątek trzynastego okazał się być bardzo pechowy dla właścicielki jednego z poznańskich odzieżowych sklepów. Kobieta sprzedawała w nim podrobione ubrania, ale tylko wybranym klientom. Aby zobaczyć pełny asortyment, trzeba było... podać hasło. Kobietę zatrzymali w piątek policjanci.
Funkcjonariusze od pewnego czasu otrzymywali informacje o podrobionych ubraniach sprzedawanych w jednym z poznańskich sklepów odzieżowych. - Towar nie był jednak eksponowany, lecz starannie ukryty - wyjaśnia Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji. - Podrobione produkty mogli kupić tylko wtajemniczeni klienci. Po przyjściu do sklepu trzeba było podać hasło. Wówczas sprzedawczyni zabierała kupca na zaplecze i tam dochodziło do transakcji. W sklepie oferowane były odzież, obuwie i galanteria znanych światowych producentów - dodaje.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą przeprowadzili akcję w sklepie w ostatni piątek. Jak się okazało, na zapleczu znajdowała się ruchoma ścianka. To za nią właścicielka ukryła dodatkowy magazyn z podrobionymi towarami. - W trakcie przeszukania znaleziono 663 sztuki podrobionej odzieży, obuwia i galanterii. Przedstawiciel firm, które są właścicielami znaków towarowych oszacował straty na około 360 tysięcy złotych - zaznacza Marciniak.
Wszystkie podrobione artykuły zostały zabezpieczone. Kobiecie za popełnione przestępstwo (wprowadzanie do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi, do których nie ma się prawa) grozi do dwóch lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze