Orkan w regionie: 76 tysięcy Wielkopolan bez prądu
76 tysięcy mieszkańców Wielkopolski nie ma prądu przez orkan, który przechodzi obecnie nad Polską - wynika z najnowszych informacji. - Robimy wszystko co w naszej mocy, by jak najszybciej usuwać skutki silnego wiatru - zapewnia ENEA.
Silny wiatr od godzin wieczornych w czwartek powoduje spore utrudnienia dla mieszkańców naszego regionu. - W tej chwili trudno nam dokładnie sprecyzować ile gospodarstw domowych jest bez prądu, ale podejrzewamy, że jest ich kilkanaście tysięcy - mówi Ewa Katulska z ENEA.
W Wielkopolsce bez napięcia jest obecnie 1700 stacji transformatorowych. - Doszło też do uszkodzenia 96 linii średniego napięcia - dodaje. Poznańscy strażacy w ciągu ostatnich dwunastu godzin interweniowali na terenie powiatu aż 30 razy. - Na szczęście nie są to poważne zgłoszenia. Jedno dotyczyło zerwanej linii energetycznej na ulicy Trzebiatowskiej w Poznaniu. Przewód leżał na ziemi i iskrzył. Nikomu nic się nie stało - zapewnia Michał Kucierski, rzecznik poznańskich strażaków.
Według Katulskiej pod względem problemów z prądem najgorzej jest obecnie m.in. w Kościanie, Lesznie, Gnieźnie, Pile i Chodzieży. - Jeśli chodzi o Poznań i okolicę najpoważniejsza sytuacja jest obecnie w Kiekrzu i Pokrzywnie. Cały czas nasze ekipy działają, by jak najszybciej usunąć skutki silnego wiatru. Niestety, ale właśnie silne podmuchy i padający ciężki, mokry śnieg to najgorsze co może się nam przytrafić - zaznacza Katulska. - Prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość. Działamy - kończy.
AKTUALIZACJA - 13.55
Jak wynika z najnowszych informacji - w całej Wielkopolsce odciętych od prądu jest obecnie 76 tysięcy osób, bez napięcia jest obecnie 3200 stacji transformatorowych. - Uszkodzenia wystąpiły głównie w powiatach: szamotulskim, chodzieskim, wrzesińskim, kościańskim, gnieźnieńskim, pilskim, leszczyńskim, nowotomyskim i poznańskim. Służby energetyczne na bieżąco pracują nad przywróceniem zasilania - informuje biuro prasowe Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.