Nauczyciele świętowali... bojąc się o przyszłość
W poniedziałek w całym kraju odbywały się obchody Dnia Edukacji Narodowej. I choć to okazja do świętowania, nie obyło się bez rozmów o przyszłości. Ta wiąże się dla nauczycieli z obawami.
W większości poznańskich szkół w poniedziałek, 14 października, odbywały się oficjalne obchody Dnia Edukacji Narodowej. Uczniowie składali w tym dniu życzenia swoim belfrom. - Życzę, żeby ją wszystkie dzieci szanowały i żeby była szczęśliwa ze swojej pracy - mówi uczennica SP nr 34 na os. Śmiałego.
Nie wszyscy nauczyciele są jednak szczęśliwi. - Są pewne bolączki - mówi Danuta Jagiełło, nauczycielka w SP 34. To między innymi niskie pensje. - Nauczycielowi, który rozpoczyna pracę na pewno jest bardzo trudno. Pracujemy bardzo dużo, natomiast pieniążki nie do końca są wynagrodzeniem naszej pracy - dodaje Grażyna Olesińska, polonistka z SP 34.
Rodzice uczniów również uczestniczyli w obchodach Dnia Edukacji Narodowej i mają uwagi do pracy nauczycieli. - Współpraca to jest podstawa - tłumaczy Joanna Dziamska, mama uczennicy SP 34. - Chciałabym aby nauczyciele sygnalizowali rodzicom, jeśli pojawią się jakieś problemy z dziećmi i żeby odbywało się to na nici stałego kontaktu - dodaje.
Sami nauczyciele, choć w poniedziałek świętowali, wciąż obawiają się o swoją przyszłość. W tym roku pracę w całym kraju straciło 7000 nauczycieli. 20000 kolejnych belfrów pracuje natomiast w zmniejszonym wymiarze godzin, co wiąże się z niższymi zarobkami.