Reklama
Reklama

Dni Protestu również w Poznaniu: "trzeba się solidaryzować"

W czwartek na ulicy Półwiejskiej pojawili się członkowie poznańskiej Inicjatywy Pracowniczej oraz przedstawiciele pracownic poznańskich żłobków. Popierają strajk związków zawodowych w Warszawie przyznając, że za kryzys płacą pracownicy, a nie ich szefowie.

Poznańska Inicjatywa Pracownicza włącza się w ogólnopolskie dni protestu. W środę na Dębcu rozdawano setki gazet w ramach akcji informacyjnej z udziałem pracowników Cegielskiego. W czwartek działacze pojawili się natomiast na ulicy Półwiejskiej.

- Mamy cztery postulaty. To 8-godzinny dzień pracy, prawo do strajku, godna płaca i wolne związki zawodowe - mówi Agnieszka Mróz z Inicjatywy Pracowniczej. - Z naszej działalności w zakładach pracy wynika, że te prawa są często łamane. Wiele osób trafia na bruk wtedy, kiedy próbuje się organizować - tłumaczy.

Według Mróz takim naruszeniem praw jest m.in. stanowisko Wydziału Zdrowia na temat pracownic żłobków. - Zgodnie z tym stanowiskiem pracownice żłobków nie mają prawa do strajku. Uważamy, że pracownice sektora opieki są właśnie pracownikami, tak jak wszyscy inni - zaznacza Mróz.

W akcję na ulicy Półwiejskiej włączyły się także przedstawicielki pracownic żłobków. - Ja sobie nie wyobrażam pracy z dziećmi w wieku 67 lat - mówi Joanna Czajka, uczestniczka akcji. - Biegać za takimi maluchami w wieku 67 lat to jest nierealne.

To nie koniec wydarzeń w Poznaniu. W piątek o 15.00 działacze będą prowadzić akcję informacyjną m.in. z udziałem pracowników galerii miejskiej Arsenał na Starym Rynku. - W sobotę jedziemy natomiast do Warszawy, gdzie będziemy protestować w bloku razem z innymi związkami zawodowymi. Zmiany, które wprowadza rząd atakują wszystkich pracowników, niezależnie od sektora i dlatego trzeba się solidaryzować i razem przeciwko nim protestować - kończy Mróz.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
8.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro