Walka o schody na osiedlu Stare Żegrze
Bloki na osiedlu Stare Żegrze są w tej chwili remontowane. Okazuje się jednak, że podczas prac pojawiają się problemy, o których mieszkańcy nie mieli pojęcia. Jednej z mieszkanek polecono likwidację schodów, które prowadzą do przydomowego ogródka.
Pani Kinga kupiła mieszkania z przydomowym ogródkiem i prowadzącymi do niego schodkami. Przy okazji remontu spółdzielnia uznała, że schody są nielegalne - Podczas prac przy cokole budynku zwrócono uwagę na te schody, które wcześniej w ogóle nie były w projekcie - mówi Iwona Ossowska, rzeczniczka spółdzielni Osiedle Młodych. Schody na balkon Pani Kingi istnieją przynajmniej od trzydziestu lat - Kupiliśmy to mieszkanie siedem lat temu, schody istniały tak jak w tej chwili i nagle dowiadujemy się od administracji osiedla, że mamy je usunąć na swój koszt - mówi Pani Kinga.
Lokatorka próbowała w spółdzielni sprawdzić, czy rzeczywiście schody są samowolą, ale pracownica spółdzielni nie była w stanie sprawdzić tej informacji w archiwum. Po naszej interwencji spółdzielnia zdecydowała, że pokryje koszty rozbiórki - Ta lokatorka nie będzie ponosić kosztów demontażu. Demontaż zostanie wykonany przez firmę wykonującą remont - dodaje Ossowska. Administracja osiedla wyda też zgodę na wybudowanie nowych schodów.