Estetyczna rewolucja na przystankach autobusowych
Sto dwadzieścia przystanków autobusowych czeka estetyczna rewolucja. Nowe wiaty, nowe tablice informacyjne, kosze na śmieci i czytelne rozkłady jazdy. Pasażerom ma być przede wszystkim wygodniej.
Nowe wiaty autobusowe mają stanąć w dwudziestu miejscach Poznania, zlokalizowanych przede wszystkim na obrzeżach Poznania - Ich lokalizacja została wybrana na podstawie wniosków mieszkańców oraz zgłoszeń rad osiedli - wyjaśnia Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.
Działania ZTM chwali radny miejski - Dobrze, że one są. Czy się sprawdzą? Wiem, że nie wszystkim pasażerom się one podobają. Zobaczymy, jak to wyjdzie - mówi Krzysztof Skrzypiński, radny PO. Niektórzy pasażerowie zwracają uwagę, że przystanku są zbyt wąskie - Widziałam dwie deski tylko. To półdupkiem się siedzi, jakie to niewygodne - mówi jedna z poznanianek. Niestety szerokość wiat uzależniona jest od szerokości chodnika.
Kolejne zmiany czekają sto przystanków, na których dostępne są tylko słupki przystankowe - Tam gdzie są tylko słupki z rozkładami, stopniowo wymieniamy całe oznakowanie - mówi Trzebiatowski. Ma być czytelnie i bezpiecznie. Nowe wiaty będą kosztować ponad 100 tysięcy złotych. ZTM planuje remont kolejnych przystanków w przyszłym roku.