Joachim Czerniak zostawił raka w tyle!
Podróż Joachima Czerniaka relacjonowaliśmy na naszych łamach od kilku miesięcy. Kilka dni temu Joachim dojechał do australijskiego Perth, a to oznacza, że wyprawa dobiegła końca.
Joachim Czerniak jest mieszkańcem podpoznańskiej Mosiny. Trzy lata temu zdiagnozowano u niego nowotwór mózgu. W trakcie operacji udało się usunąć guza, ale doszło do porażenia rdzenia kręgowego. Dzięki długiej rehabilitacji Joachim odzyskał władzę w nogach, a przez ostatnie sześć miesięcy brał udział w rowerowej wyprawie przez Australię.
Wyprawa była kolejnym etapem rehabilitacji, a odbywała się pod hasłem "Joachim zostawia raka w tyle. 10000 kilometrów w pogoni za zdrowiem". W wyprawie towarzyszył mu ojciec Robert, rehabilitantka Ewelina oraz wolontariusz Bartek. Uczestnicy wyprawy wyruszyli z Poznania w październiku, a w minionym tygodniu dotarli do australijskiego Perth - Cieszę się podwójnie. Po pierwsze dlatego, że Joachim jest w coraz lepszej kondycji, a po drugie, że projekt, który wspólnie wymyśliliśmy, doczekał się realizacji - podsumował ojciec Roberta.
Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć z wyprawy i krótkiego filmu podsumowującego wyprawę. Realizacja wyprawy była możliwa dzięki wsparciu fundacji "Allegro. All for Planet". Uczestnicy wyprawy do Polski wrócą w przyszłym tygodniu.