Egzotyczne zwierzęta w zimowej aurze
Poznańskie Nowe ZOO odwiedziła dziś reporterka telewizji WTK, która sprawdziła, jak z zimową aurą radzą sobie egzotyczne zwierzęta.
W Nowym ZOO możemy oglądać między innymi wielbłądy, ptaki emu, a także papużki faliste. W naturze te zwierzęta występują w zdecydowanie cieplejszym klimacie. Mimo to całkiem nieźle radzą sobie w ZOO - Wielbłądy mają taką warstwę sierści, że ani wiatr, ani mróz im nie straszny. Zresztą są doskonale przystosowane do warunków gorszych niż przyjemne lato - mówi Marta Grześkowiak z oddziału dydaktycznego Nowego ZOO. Bardzo ostrożnie do śniegu podchodzą ptaki emu - W naturze z taką aurą nie miałyby do czynienia. Niemniej tutaj się przyzwyczaiły - dodaje Grześkowiak. Pomimo niskich temperatur zachowań nie zmieniły papużki faliste - Kiedy już jest naprawdę zimno i tak starają się wylecieć na zewnątrz, ale już się nie odzywają, nie są takie gadatliwe jak dzisiaj - opowiada Grześkowiak.
Zimowa aura sprzyja za to tygrysom syberyjskim - Zimą są znacznie bardziej aktywne, zwłaszcza w tym miejscu, które jest dobrze widoczne dla zwiedzających. Można chwilę zaczekać i jest duża szansa, że zobaczy się je tuż przed szybą - zachęca Grześkowiak. A że warto odwiedzić ZOO zimą przekonuje pan Andrzej - Zima ma swój urok - mówi poznaniak, który odwiedził w czwartek ZOO. Bilet wstępu do ZOO w okresie zimowym kosztuje tylko 8 złotych.