Stary Rynek: fontanny owinięto siatkami
Figury w fontanny na Starym Rynku w czwartek owinięto siatkami ochronnymi. Mają uchronić rzeźby przez zniszczeniami. Jak się okazuje, siatki wzbudzają nawet większe zainteresowanie kibiców niż same wodotryski.
Figury umieszczone w cembrowinach fontann znajdujących się na Starym Rynku zniknęły pod ochronnymi siatkami. Wątpliwości wzbudzają kwestie estetyczne.
- Siatki zamontowane zostały w czwartek i przyznam, że jeszcze ich nie widziałem, dlatego o kwestiach estetycznych mówić nie mogę - tłumaczy Tomasz Stube, rzecznik MWSO. - Od kilku dni prowadzone były rozmowy na temat tego, jak ewentualnie zabezpieczyć fontanny przed zniszczeniami i zdecydowano się na zastosowanie siatek ochronnych. Figury owinięto za zgodą Miejskiego Konserwatora Zabytków. To europejskie rozwiązanie, które wiemy, że się sprawdza. Myślimy przede wszystkim o funkcjonalności - dodaje.
Tymczasem pojawienie się siatek wzbudziło spore zainteresowanie kibiców. - Chorwaci już wspinają się na rzeźby i robią sobie zdjęcia na owiniętych postaciach - informuje nasza fotoreporterka, Ela.
Najpopularniejsze komentarze