Grunwaldzka: mają czas do 30 maja
Do 30 maja ma czas wykonawca przebudowy ulicy Grunwaldzkiej na odcinku od Sheratona do ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego wraz z samym rondem. Możliwe, że w przyszłym tygodniu kierowcy pojadą normalnie przez skrzyżowanie Szylinga/Grunwaldzka.
Choć wykonawca prac na ulicy Grunwaldzkiej i rondzie Nowaka Jeziorańskiego ma czas do 30 maja na zakończenie inwestycji, stara się, by tramwaje i samochody wróciły tu możliwie najszybciej. - Samo rondo pod względem torowo-sieciowo-drogowym jest już gotowe. Można powiedzieć, że roboty budowlane się tu zakończyły, a wykonawca przeprowadza tylko niewielkie prace wykończeniowe - związane np. z montażem barierek na przystankach - tłumaczy Bogdan Szyk z Infrastruktury EURO Poznań 2012.
Jedyną komplikacją są obecnie kwestie związane z elektroniką. - Chodzi przede wszystkim o programowanie sygnalizacji świetlnej. To proces, który niestety trwa. Światła muszą być ustawione tak, by na rondzie nie tworzyły się korki. W innych godzinach występuje tu inne natężenie ruchu - to wszystko trzeba ze sobą zgrać i odpowiednio zestawić - wyjaśnia.
Prace trwają także na trasie tramwajowej z ronda w kierunku torów odstawczych na Budziszyńskiej. - Pod względem torowo-sieciowym trasa jest jak najbardziej przejezdna. Pozostają kwestie barierek na przystankach, czy płotków rozdzielających torowiska. Takie prace są na finiszu, a roboty budowlane zostały już zakończone - zapewnia.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem tramwajem przez rondo pojedziemy wcześniej niż 30 maja. - Musimy jeszcze przejść pozytywnie przez ostateczne odbiory i wtedy ZTM będzie podejmować decyzję, co do daty przywrócenia ruchu na rondzie Nowaka Jeziorańskiego.
Możliwe, że już w najbliższych dniach pojedziemy bez utrudnień przez skrzyżowanie Grunwaldzkiej i Szylinga. - Chcemy pracować w nocy, by jak najszybciej oddać ten odcinek trasy.
Według Szyka do 30 maja inwestycja zostanie ukończona. - Zarząd Dróg Miejskich cały czas nas zapewnia, że również w terminie zakończy się przebudowa ulicy Roosevelta (koniec maja) i tym samym tramwaje będą mogły wjechać z niej na Grunwaldzką. Wierzymy, że tak będzie i cała trasa będzie przejezdna w pierwszych dniach czerwca - kończy Szyk.