2000 kiboli wybiera się na trening Lecha
Nawet 2000 kiboli Lecha Poznań może się pojawić na sobotnim treningu podopiecznych Mariusza Rumaka. - Idziemy pokazać dopingiem, że oczekujemy walki - zapowiadają fani Kolejorza.
Podopieczni Mariusza Rumaka po treningach we Wronkach wracają na obiekt przy ul. Bułgarskiej i czekach ich niespodzianka. Fani Lecha Poznań planują przejść się na trening i kulturalnie pokazać piłkarzom dwie rzeczy.
- Jak nam zależy i że nie jest nam obojętne, co robią na boisku w barwach Lecha. Czego od nich oczekujemy. Nie idziemy przerywać treningu ani wdawać się w rozmowy i pyskówki. Idziemy pokazać dopingiem, że oczekujemy walki - można przeczytać na profilu stowarzyszenia Wiara Lecha w portalu społecznościowym Facebook.
Kibice planują zbiórkę w sobotę o godz. 16.45 pod sklepem Lecha Poznań przy stadionie, skąd wybiorą się "corteo:)" na boiska treningowe. - Mobilizujcie siebie i znajomych. Niech liczba pokaże piłkarzom i sztabowi co to jest Lech Poznań - zapowiadają kibice.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2011 roku licząca około 20 osób grupa kibiców wybrała się na trening prowadzony przez Jose Mari Bakero. Zarzucili oni wtedy zawodnikom brak walki i zaangażowania w ostatnich meczach. A w 2004 roku licząca około stu osób grupa dobrze zbudowanych i ogolonych na łyso fanatycznych kibiców Lecha Poznań również pojawiła się na treningu piłkarzy. - Albo będziecie grać, albo będziemy się z wami lać - usłyszeli wtedy piłkarze.
Najpopularniejsze komentarze