Reklama
Reklama

GKS upokorzył Lecha Poznań

Lech Poznań niespodziewanie przegrał pierwszy mecz rundy wiosennej ekstraklasy z GKS-em Bełchatów 0:1. Wynik spotkania ustalił Dawid Nowak, a na trybunach zasiadło ok. 11 tys. widzów.

Niespodziewanie już w pierwszej minucie spotkania podopieczni Jose Mari Bakero mogli stracić bramkę. Tomasz Wróbel wykorzystał błąd Manuela Arboledy i oddał strzał, który z linii bramkowej wybił Marcin Kamiński. Odpowiedź poznaniaków była natychmiastowa, ale Łukasz Sapela obronił strzał Artioma Rudneva.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


W kolejnych minutach Lech próbował przejąć inicjatywę, ale zespół z Bełchatowa mający w swoich szeregach Marcina Żewłakowa i Kamila Kosowskiego groźnie atakował. Żewłakow przegrał nawet pojedynek sam na sam z Krzysztofem Kotorowskim, a dośrodkowania Kosowskiego sprawiały duży problem linii obrony Lecha.

Niestety jedyne groźne akcje Lecha powstawały po udanych dryblingach Rudneva. Dopiero w końcówce obudził się Aleksandar Tonev. Jego strzał z 30 metrów z trudem obronił Sapela, a podanie z lewej strony mijały Rudneva i Kriwca. Na przerwę zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.

Na początku drugiej połowy na murawie pojawił się Semir Stilić, a poznaniacy starali się grać bardziej ofensywnie. W 63. minucie idealną okazję zmarnował Artiom Rudnev, który otrzymał na głowę znakomite podanie Mateusza Możdżenia, ale przestrzelił. Jeszcze bardziej zawiódł w 83. minucie Vojo Ubiparip, który z bliskiej odległości nie trafił do pustej bramki.

Natomiast podopieczni Kamila Kieresia groźnie kontrowali i szukali okazji na zdobycie bramki ze stałych fragmentów. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego Tomasz Wróbel idealnie podał w pole karne do Dawida Nowaka, który wykorzystał błąd Marcina Kamińskiego i wygrał pojedynek sam na sam z Krzysztofem Kotorowskim.

Lech Poznań - GKS Bełchatów 0:1 (0:0)
Bramka: Dawid Nowak (89. min. po podaniu Tomasza Wróbla)
Żółta kartka: Hubert Wołąkiewicz, Dimitrije Injac - Grzegorz Baran, Jacek Popek
Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok)
Widzów: ok. 11 tys.

Lech: Krzysztof Kotorowski - Luis Henriquez, Hubert Wołąkiewicz (46. min. Semir Stilić), Manuel Arboleda, Grzegorz Wojtkowiak - Mateusz Możdżeń (70. min. Vojo Ubiparip), Marcin Kamiński, Dimitrije Injac, Aleksandar Tonew (80. min. Bartosz Ślusarski), Siergiej Kriwiec - Artiom Rudnev.

GKS: Łukasz Sapela - Mate Lacić, Maciej Wilusz, Jacek Popek, Filip Modelski, Grzegorz Fonfara, Grzegorz Baran, Kamil Kosowski, Miroslav Bożok (93. min. Damian Zbozień), Tomasz Wróbel (90. min. Mateusz Mak), Marcin Żewłakow (76. min. Dawid Nowak).

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
23.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro