"Elki" wciąż blokują Wilczak
Mieszkańcy ulicy Wilczak i Ugory każdego dnia zmagają się z komunikacyjnym problemem. Pod ich domami i na ich parkingach pojawiają się dziesiątki samochodów ze szkół nauki jazdy. - Kończy nam się cierpliwość - przyznają.
Poznański Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego od kilku lat mieści się przy ulicy Wilczak. Wcześniej, miał siedzibę na ulicy Północnej. Przez to samochody prowadzone przez kursantów bardzo często można było zobaczyć w okolicach siedziby - na ulicy Garbary, al. Niepodległości, czy w okolicach Cytadeli.
Od momentu przeniesienia siedziby WORD na Wilczak, to właśnie tutaj nasilił się ruch "elek", co nie podoba się mieszkańcom. - Sytuacja przy ul. Wilczak i ul. Ugory jest dramatyczna, przypomina plac manewrowy. W sobotę jest najgorzej gdzie się nie spojrzy tam samochód nauki jazdy, elki przyjeżdżają zza Poznania - informuje czytelniczka. - Dla instruktorów miejsce jest idealne. Jest górka do ruszania z ręcznego, jest wąska ulica do zawracania, jest parking do parkowania i nawet brama (od Domu Pomocy Społecznej), w której to świetnie parkuje się tyłem!
Jak się jednak okazuje, problemem nie jest tylko pojawianie się samochodów z kursantami w okolicach ulicy Wilczak. - Instruktorzy często są niemili a nawet wulgarni jeśli zwróci im się uwagę. Zdarzały się sytuacje że przy nauce parkowania zajmowali ostatnie wolne miejsce na parkingu i czekali, aż oczekujący samochód odjedzie. Nie wspomnę o zawracaniu i stawaniu na środku drogi, o korku tworzącym się przy skrzyżowaniu ulic Ugory i Wilczak. Sytuacja jest bardzo uciążliwa. Ruch "elek" ustaje tylko w nocy - wyjaśnia. - Nie pozwalajmy, by młodzi kierowcy potrafili parkować i poruszać się tylko przy ulicy Wilczak!
- Do nas również docierają sygnały na temat wzmożonego ruchu samochodów nauki jazdy w rejonie ulicy Wilczak - przyznaje Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Wystąpiliśmy nawet do dyrektora WORD-u z pismem, w którym prosimy o możliwe zastosowanie alternatywnych rozwiązań w tym rejonie miasta - dodaje. - Dodatkowo często prowadzimy kontrole na tym terenie i rzeczywiście musimy przyznać, że jest tu duże natężenie ruchu.
Przy ulicy Wilczak 13 już jakiś czas temu pojawiły się znaki zakazujące wjazdu "elkom" na teren parkingu. Czy będzie ich więcej? Nie wiadomo. Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnia, że przepisy obowiązujące obecnie nie dają podstaw do wprowadzenia zakazu wjazdu dla pojazdów nauki jazdy. - Pojazdy te mogą korzystać z dróg publicznych na takich samych zasadach, jak każdy inny uczestnik ruchu. Kierowcy w nich zasiadający muszą jedynie przestrzegać obowiązujących przepisów dotyczących ruchu na drogach - tłumaczy ZDM.
Najpopularniejsze komentarze