Reklama

Babiak: czy poznaniaków stać na tramwaje niskopodłogowe?

Radosław Szlaga, obraz Szczekaj Bert, 100 x 100 cm, olej na płótnie, 2007
Radosław Szlaga, obraz Szczekaj Bert, 100 x 100 cm, olej na płótnie, 2007

Według byłego dyrektora MPK Jerzego Babiaka, miasto zamiast wydawać na raz ponad 230 mln zł na nispokodłogowe Solarisy, lepiej by zrobiło inwestując w modernizację torowisk. Jego zdaniem, skrócenie czasu przejazdów tramwajów pozwoliłoby na redukcję liczby pojazdów.

Kupno Solarisów kosztowało 387 mln zł, z czego 156 mln zł dołożyła nam Unia Europejska, a pozostałe 230 mln, za pośrednictwem miejskiej spółki MPK Poznań, wydali poznańscy podatnicy. Pasażerowi chwalą dziś niskie podłogi Solarisów, a motorniczowie ich klimatyzację i solidność. Były dyrektor MPK przyznaje, że osobiście jest pod wielkim wrażeniem rozwiązań technicznych w Solarisach Tramino, ale nie jest pewien, czy rzeczywiście kupno 45 takich pojazdów przed Euro 2012 powinno być priorytetem.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


- Trzeba sobie zadać pytanie trochę inne: czy poznaniaków stać na taki luksus jak tramwaje niskopodłogowe? - mówi dla WTK Jerzy Babiak, były dyrektor MPK Poznań. - Tramwaje niskopodłogowe to jest w zasadzie dopiero śpiew ostatnich 10 lat, kiedy ta technologia wygrywa. I proszę sobie wyobrazić, że bogate Niemcy w swoich miastach wymieniają po kilka tramwajów rocznie. Duże miasta po kilkanaście tramwajów rocznie. Pytanie brzmi tak: czy lepiej wydawać na coś bardzo kosztownego, co oczywiście pasażerom się podoba, czy raczej wydać to na modernizację układu torowego? Poprawienie jego istotnych wad po to, aby tramwaj nie stał w korku, żeby jechał szybciej - wyjaśnia.

- Nam bardziej by się opłacało kupić używane, nowoczesne w tej chwili bardzo tramwaje niemieckie, które oni wycofują z uwagi na kupno tych niskopodłogowych - twierdzi Jerzy Babiak. - A w zamian za to ładować pieniądze w tory i zapewnić poznaniakom komunikację tramwajową na takim samym poziomie jak mają Niemcy. (...) Kiedy się nie ma na wszystko, to trzeba po prostu dokonywać wyboru. I ja po prostu kwestionuję ten wybór. Bardziej by się pewnie poznaniakom podobało, gdyby teraz mogli jeździć szybciej - tłumaczy.

Były dyrektor MPK postuluje, aby miasto skupiło się na wzroście średniej prędkości tramwajów, co jego zdaniem przyniesie poznańskiej komunikacji miejskiej wymierne oszczędności. W jego opinii, przyspieszenie przejazdów przyczyniłoby się też do wzrostu frekwencji pasażerów. - Można to zrobić, jak symulacje pokazują, do 30 procent. Wtenczas 1/3 pojazdów można wycofać! Od razu tych tramwajów potrzeba mniej - wskazuje Jerzy Babiak.

Zdaniem byłego dyrektora MPK, oszczędności wynikłyby też z wprowadzenia dłuższych składów na trasie PST. - Tam są przystanki przystosowane, tylko w mieście popełniono błędy - wyjaśnia Jerzy Babiak.

Zobacz także:

Tramino: mało awarii, dobre recenzje

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
20.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro