UPR przeciw strefie kibica na Placu Wolności
Unia Polityki Realnej poparła poznaniaków w proteście przeciw lokalizacji strefy kibica Euro 2012 na Placu Wolności.
- Trzeba być kompletnie pozbawionym wyobraźni i wyczucia społecznego, aby wpaść na taki pomysł. To kompletny absurd. Przy pełnej dezaprobacie mieszkańców, władze miasta chcą im pod oknami ulokować strefę, która wiążę się z hałasem, tłokiem i ogólnym bałaganem. Nie wierzę też w brak aktów wandalizmu. Jak widać arogancja władzy nie ma granic. Umiejscowienie w ścisłym centrum miasta, w jego zabytkowej części, pozbawionej infrastruktury sanitarnej oraz szeregu innych udogodnień tzw. strefy kibica to policzek wymierzony miastu i jego mieszkańcom - mówi dr Bartosz Józwiak, Prezes Unii Polityki Realnej i lider poznańskiej listy KW Prawica do Sejmu.
Unia Polityki Realnej zgadza się z pomysłem Lecha Merglera ze stowarzyszenia My-Poznaniacy, który uważa, że Poznań może jeszcze przenieść strefę kibica w inną lokalizację. Informowaliśmy o tym, jako pierwsi tutaj. - Zdecydowanie popieram pomysł przeniesienia strefy na stadion im. Edmunda Szyca. Po pierwsze to miejsce do tego odpowiednie, a po drugie może wreszcie uda się zrewitalizować ten obiekt i jego okolicę, aby nie straszył niczym slumsy w krajach trzeciego świata - dodaje Józwiak.
Ulokowanie strefy kibica na Placu Wolności oznacza zamknięcie centrum miasta w dniach od 8 czerwca do 1 lipca 2012 roku. Natomiast główny plac w godzinach od 14.00 do 00.00 stanie się wielkim "pubem piłkarskim". W dni, w których rozgrywane będą mecze grupy C na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej strefa działać będzie dłużej - od godziny 12.00 do godziny 2.00 w nocy.
Ostateczny kształt strefy kibica będzie znany jesienią 2011 roku. Przypomnijmy, że aż 93 proc. poznaniaków jest przeciw lokalizacji strefy kibica na Placu Wolności.