Strefa kibica Euro 2012 na stadionie im. Edmunda Szyca?
Lech Mergler ze stowarzyszenia My-Poznaniacy proponuje zorganizowanie strefy kibiców Euro 2012 na zapomnianym stadionie im. Edmunda Szyca, który dzięki temu może odzyskać dawny blask.
Stadion im. Edmunda Szyca powstał w 1929 roku, a na jego trybunach gościły rekordowe ilości kibiców m.in. podczas meczu Lecha Poznań z Zawiszą Bydgoszcz o awans do I ligi (ponad 60 tys. widzów) czy w czasie mety jednego z etapów Wyścigu Pokoju (około 80 tys. widzów). Ponadto stadion gościł 10-krotnie reprezentację Polski. Niestety od 1998 roku obiekt niszczeje, a kolejne ekipy rządzące Poznaniem nie potrafią rozwiązać tego problemu.
Lech Mergler ze stowarzyszenia My-Poznaniacy uważa, że zamiast paraliżować centrum miasta od 8 czerwca do 1 lipca 2012 roku i utrudniać życie mieszkańcom lepiej przenieść strefę kibica z Placu Wolności na stadion im. Edmunda Szyca. Dzięki temu miliony wydane na strefę kibica (około 20 mln zł) będą widoczne przez lata.
- Przy unikach ekspertów, milczeniu władz proponujemy pod dyskusję alternatywną lokalizację, wcale nie gorszą pod innymi względami, natomiast pod względem korzyści rewitalizacyjnych i minimalnej uciążliwości dla mieszkańców - naszym zdaniem najlepszą. Chodzi o stadion im. Edmunda Szyca, który jest bardzo rozwojowym miejscem, wymagającym jednak pewnych nakładów na rewitalizację. Byłaby to bardzo oryginalna strefa kibica i dla kibiców taka swojska - informuje poznaniaków Lech Mergler.
Pomysł może wydawać się abstrakcyjny, ale stowarzyszenie My-Poznaniacy uważa, że skoro nowy dworzec kolejowy Poznań Główny może powstać w 9 miesięcy, to zorganizowanie zabawy na kilku hektarach dla niespełna 20 tys. ludzi jest nieporównanie prostsze i jest jedynie kwestią dobrej woli.
- To jedynie kwestia dobrej woli w mieście know how. Nie wydaje się, by wydanie 20 mln zł na igrzyska w taki sposób, że nic po tych wydatkach nam nie zostanie na dłużej było postawą dobrego gospodarza, zwłaszcza kiedy trzeba ciąć wydatki, grozi zamykanie szkół i zaczynają się eksmisje z lokali Miejskich - uważa Mergler.
Najpopularniejsze komentarze