Reklama
Reklama

Murawa znów do wymiany?

Koncert zespołu sprzed lat w Blue Note, fot. Wikipedia
Koncert zespołu sprzed lat w Blue Note, fot. Wikipedia

Nowa murawa na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej, która została niedawno położona za 300 tys. zł po wtorkowym meczu Lecha Poznań z Podbeskidziem w Pucharze Polski może wymagać wymiany.

Nowa murawa na Stadionie Miejskim pojawiła się w miniony poniedziałek i już w piątek przeszła prawdziwy test w spotkaniu ekstraklasy. - Strzelili sobie dwie bramki, zaorali boisko i zeszli - mówił po meczu z Lechem trener Śląska Wrocław, Orest Lenczyk. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić, gdyż już w czasie spotkania piłkarze odrywali całe fragmenty trawy, a w przerwie specjalne służby poprawiały murawę. Po spotkanie piłkarze obu zespołów mówili, że trawa rozjeżdżała się pod nogami.

Dzień później trawa znów została zaorana w czasie pojedynku Warty z KSZO, a piłkarze odrywającymi się kawałkami trawy łatali dziury. Napięty kalendarz wydarzeń na Stadionie Miejskim może spowodować, że po wtorkowym meczu Lecha Poznań z Podbeskidziem w Pucharze Polski trawa znów będzie się nadawać do wymiany lub zmieni się w słynne już "kartoflisko".

Przypomnijmy, że ostatnia wymiana była piątą w ciągu ostatnich 16 miesięcy. Zwycięzca przetargu obiecuje, że murawa wytrzyma aż 15 spotkań. Ponadto firma, która wykonywała prace będzie pomagać miejskim służbom w pielęgnacji trawy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
4℃
Poziom opadów:
4.8 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro