Reklama

Nie umiemy zachować się na rondzie?

Na poznańskich rondach coraz częściej dochodzi do poważnych wypadków z udziałem samochodów i tramwajów. Ich powodem jest w dużej mierze brak ostrożności i... niewiedza kierowców.

W ostatnich dniach informowaliśmy o poważnych wypadkach, do których doszło na rondzie Starołęka i na rondzie Rataje. Pierwszy miał miejsce 26 stycznia. Kierowca Fiata Uno nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi i tym samym doprowadził do wypadku, w którym ranne zostały dwie osoby. Pojazd utknął między tramwajem a słupem trakcyjnym.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Podobny przebieg miało zdarzenie z 4 lutego. Kierowca Audi nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi nr 7, co doprowadziło do poważnego wypadku. Audi, podobnie jak Fiat Uno, również utknęło pomiędzy tramwajem a słupem trakcyjnym.

Do wypadków z udziałem samochodów i tramwajów na rondach dochodzi coraz częściej. W większości przypadków ich winę ponoszą kierowcy samochodów, którzy nie ustępują pierwszeństwa tramwajowi. Dlaczego? Ze względu na brawurę, brak odpowiedzialności, ale też niewiedzę.

Choć, by zdać egzamin na prawo jazdy trzeba się wykazać wiedzą ze znajomości znaków drogowych, a także, podczas części praktycznej, tę wiedzę wcielić w życie - po otrzymaniu dokumentu niektórzy kierowcy zapominają o prostych zasadach. Najważniejszą z nich jest zwracanie uwagi na znaki.

Na przejeździe przecinającym torowisko przy ul. Starołęckiej, a więc tuż przed rondem Starołęka, zobaczyć możemy znak "ustąp pierwszeństwa przejazdu". Tramwaj jest tutaj pojazdem uprzywilejowanym i to naszym obowiązkiem jest upewnienie się, że nic nie nadjeżdża, zanim wjedziemy na torowisko.

Na rondzie Rataje tramwaje stosują się natomiast do sygnalizacji świetlnej. Gdy dostaną pozwolenie na przejazd, samochody będące na rondzie muszą im umożliwić przejazd. Twierdzenie "dam radę i przejadę przed tramwajem" może się okazać zgubne. Szczególnie wtedy, gdy samochód na pasie obok naszego, już wpuścił tramwaj na przejazd.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne przypomina: tramwaj składający się z dwóch wagonów, w którym znajdują się pasażerowie, waży ponad 50 ton. Nie ma samochodu osobowego, który wygrałby w zderzeniu z takim ciężarem.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
13.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro