Reklama

Lech pokonał Steauę

Przebywający na zgrupowaniu w tureckim Belek zespół Lecha Poznań pokonał siódmy obecnie zespół ligi rumuńskiej Steauę Bukareszt 2:1 (2:0).

Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja zespołu Jose Maria Bakero, który już w 8 minucie wyszedł na prowadzenie. Mateusz Możdżeń przedarł się prawą stroną, zagrał w pole karne do Artjomsa Rudnevsa, a Łotysz mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Cypriana Tatăruşanu. Druga bramka dla Lecha padła w 40. minucie, po dośrodkowaniu Jakuba Wilka, strzałem głową golkipera pokonał Siergiej Kriwiec.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


W przerwie w zespole Lecha dokonano trzech zmian, a dodatkowo już na początku drugiej połowy boisko musiał opuścić za czerwoną kartkę Seweryn Gancarczyk. Obrońca Kolejorza musiał zejść do szatni w 51. minucie za "ostry" protest po zdobyciu bramki przez Banela Nicolita. Zastąpił go Luis Henríquez, a inicjatywę przejęli rywale. Steaua próbowała wyrównać, ale brakowało jej szczęścia i mecz wygrali poznaniacy.

- Ogólnie mecz oceniam pozytywnie. W naszej grze były elementy, które mi się podobały, ale były też takie, z których nie byłem zadowolony. Najważniejsze, że zawodnicy zaczynają nabierać świeżości i ich poczynania są coraz bardziej dynamiczne. Dzisiaj niektórzy byli na placu gry przez 90 minut i fizycznie sobie z tym poradzili. Występy Jurgi i Mikołajczaka w obronie były wymuszone naszą sytuacją kadrową. Sześciu piłkarzy jest na zgrupowaniach reprezentacji i miałem problemy z linią obrony. Myślę jednak, że na nietypowych dla siebie pozycjach zagrali całkiem nieźle -
mówił po meczu ze Statuą na klubowej stronie, trener Jose Mari Bakero.

Przypomnijmy, że pierwszym sparingpartnerem poznaniaków podczas tureckiego zgrupowania miał być Hajduk Split, ale spotkanie z Chorwatami zostało przełożone na poniedziałek. Lechici w Turcji zagrają jeszcze z Olimpiją Lublana i Liteksem Łowecz.

Lech Poznań - Steaua Bukareszt 2:1 (2:0)
Bramki: Artjoms Rudnevs (8), Sergiej Kriwiec (40-głową) - Banel Nicolita (52).

Lech: Grzegorz Kasprzik - Tomasz Mikołajczak (46. Wojciech Golla), Bartosz Bosacki, Ivan Djurdjević, Seweryn Gancarczyk (52. Luis Henríquez) - Marcin Kamiński (46. Igor Jurga), Mateusz Możdżeń (46. Semir Štilić), Sergei Krivets (74. Jan Zapotoka), Jakub Wilk (62. Bartosz Ślusarski), Jacek Kiełb - Artjoms Rudnevs (74. Vojo Ubiparip)

Steaua: Ciprian Tătăruşanu (61. Răzvan Stanca) - Éder Bonfim, Eugen Baciu, Geraldo Alves (61. Novak Martinović), Pablo Brandán (79. Ifeanyi Emeghara) - Bănel Nicoliţă (71. Cosmin Matei), Ricardo Gomes (79. Mihai Onicaş), Laurenţiu Marinescu (71. Mihai Răduţ), Marius Onofraş (46. János Székely), Romeo Surdu - Marius Bilaşco

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
28.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro