Reklama
Reklama

Podolany: gimnazjum nr 65 będzie przeniesione

fot. Arek/archiwum
fot. Arek/archiwum

Mieszkańcy Podolan nie chcą, by Gimnazjum nr 65, do którego chodzą ich dzieci, zostało przeniesione do nowego budynku na Strzeszynie.

O godzinie 9.30 odbyło się spotkanie mieszkańców Podolan i Strzeszyna z przedstawicielami Wydziału Oświatu w sprawie przeniesienia Gimznajum nr 65 z ul. Druskiennickiej do nowowybudowanego budynku szkoły na Strzeszynie (pomiędzy ulicami Hezjoda, Safony, Homera i Wergiliusza). Dziennikarzy nie wpuszczono do sali, w której prowadzona była dyskusja.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Z dziennikarzem Telewizji WTK rozmawiał jednak przedstawiciel Rady Osiedla Podolany, który przyznał, że mieszkańcy nie chcą, aby szkoła została przeniesiona na Strzeszyn. Najbardziej jednak dziwi i oburza ich sposób, w jaki zostali poinformowani o takim pomyśle. O planowanym połączeniu gimnazjum nr 65 z nową szkołą wybudowaną na Strzeszynie Greckim dowiedzieli się z piątkowego wydania Głosu Wielkopolskiego. Zdaniem mieszkańców równie dziwne jest to, że spotkanie w sprawie przeniesienia zorganizowano w ferie, gdy spora część rodziców jest poza miastem.

Wydział Oświaty UM ma jednak mocne argumenty na to, by gimnazjum przenieść. Chodzi przede wszystkim o normę MEN-u dotyczącą koniecznej liczby uczniów, by gimnazjum mogło istnieć. W Gimnazjum nr 65 uczy się obecnie 88 uczniów z Podolan, a norma MEN-u to 150 uczniów. Na Strzeszynie gimnazjalistów jest więcej - 101. Gdy szkoły zostaną połączone, otrzymamy 189 uczniów, co jest wystarczającą liczbą, by gimnazjum miało rację bytu. Zdaniem Wydziału Oświaty, zyskają też uczniowie Szkoły Podstawowej nr 62 (mieści się w tym samym budynku, co Gimnazjum nr 65), którzy będą mieli więcej miejsca w siedzibie.

O budowie nowej szkoły na Strzeszynie Greckim, przy ulicy Hezjoda, informujemy od 2009 roku. W sumie będzie się w niej uczyć 800 uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Placówką będzie zarządzać Helena Paszkiewicz, obecna dyrektorka Gimnazjum nr 65.

Nowa placówka liczy 41 sal lekcyjnych między innymi: chemiczną, zajęć plastycznych, zajęć muzycznych, salą komputerową, audiowizualną oraz salą sportową, kondycyjną i salę gimnastyki korekcyjnej. Budynek będzie przystosowany do osób niepełnosprawnych. Dodatkową atrakcją jest nowoczesna hala sportowa z trybunami dla 400 widzów oraz boisko do piłki nożnej, do koszykówki i siatkówki, bieżnia sportowa o długości 60 m, skocznia w dal i plac zabaw dla dzieci młodszych.

O ile warunki, w jakich będą się uczyć gimnazjaliści, nie są powodem niechęci rodziców, to na stronie internetowej Rady Osiedla Podolany możemy przeczytać np. o obawach dotyczących dostania się do szkoły. Jak się bowiem okazuje, najkrótszą drogą do nowej szkoły z Podolan będzie przejście przez tory w nielegalnym miejscu, co może wykorzystywać młodzież.

Czy przeniesienie gimnazjum z Podolan do nowej szkoły na Strzeszynie to dobry pomysł?

  • 0%
  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
30.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro